|
truskaweczka99.moblo.pl
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci gdy snuje plany. Czwarty gdy śmieje się sam
|
|
|
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... Szósty, gdy Go widzi..
|
|
|
I myślę z rozpaczą że nie jestem ani zdolna, ani dość cierpliwa...
|
|
|
Kocham. yy..Tfu! Wróć! Koniec. Idę się schować do szafy.
|
|
|
Wiele już w życiu widziałam. Twoje oczy, twój wdzięk, twoje debilne zakochanie się w sobie.
|
|
|
"Gdy zobaczysz w jej oczach łzy... Nie pytaj się dlaczego, bo i tak Cię okłamie... Ale bądź przy niej... I oboje milczcie... . Dla niej cisza, to lekarstwo... Gdy zobaczysz jej pociętą rękę nie pytaj jak to się stało... I tak Ci nie powie prawdy... Bo ona jest inna... Ma swój własny świat... Zamyka w sobie własny ból... Chce go udusić, a później wypłakać... Cały czas z nim walczy... Nie umie się zwierzać, bo bardzo ją to boli... Lubi wyrażać swe uczucia w pamiętniku... W swoich przygnębiających wierszach... Wszyscy mają ją za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje... Ale ona śmieje się, żeby nie płakać... Gdy popatrzysz w głąb jej oczu... Poznasz prawdę... Tylko tak możesz zobaczyć, co ona czuje..."
|
|
|
Prawdziwa miłość jest rzadka jak kropla wody na pustyni i gorąca jak jej piasek. Nie bije rekordów częstotliwości i nie ukrywa zazdrości. Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność.
|
|
|
Chciałabym dostać tylko kawałek nieba, taki malutki, niezauważalny fragment nieboskłonu. Po co ? Hmm... A po co dziecku kupuje się wymarzoną zabawkę, nastolatce śliczną bluzkę i w jakim celu dorosły funduje sobie wypasioną furę? No, po co?
|
|
|
Zakochałam się w magii słów, w tym, w jaki sposób mnie dotykał i co mówił, kiedy mnie dotykał. Pociągnął mnie za sobą jak wiatr pociąga nasionka dmuchawca. Ja - bez woli... on jak żywioł.
|
|
|
Podobno : Dobre dziewczynki piszą pamiętniki. Złe dziewczynki nigdy nie mają czasu. A Ja? Ja... po prostu chce mieć życie, które zapamiętam. Nawet, jeśli nie zapisze tego w żadnym pamiętniku.
|
|
|
bo widziałeś mnie, gdy byłam niewidzialna.
|
|
|
Kiedy jem, nie zajmuje mnie nic poza jedzeniem. Kiedy idę, to idę, i tyle. A jeśli przyjdzie mi walczyć, jeden dzień nie będzie lepszy od drugiego, by umrzeć. Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem. Zrozumiesz, że tak jak pustynia tętni życiem, tak jak niebo jest pełne gwiazd, tak wojownicy walczą, bo jest to nieodłącznie wpisane w człowieczą dolę. I wtedy twoje życie stanie się świętem, wielkim widowiskiem, ponieważ będzie tą chwilą, którą żyjesz, żadną inną.
|
|
|
„Chyba przyjął z ulgą to, że się nie stawiam. - Przyrzeknę ci coś w zamian - oświadczył. - Przyrzekam, Bello, że dziś widzisz mnie po raz ostatni. Nie wrócę już do Forks. Nie będę więcej cię na nic narażał. Możesz żyć dalej, nie obawiając się, że niespodziewanie się pojawię. Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali. Musiały zacząć mi drżeć kolana, których nadal nie czułam, bo otaczające nas drzewa zadygotały. W uszach zaszumiała mi krew. Głos Edwarda zdawał się dobiegać z coraz większej odległości. Edward uśmiechnął się delikatnie. - Nie martw się. Jesteś człowiekiem. Wasza pamięć jest jak sito. Czas leczy wszelkie wasze rany.”
|
|
|
|