|
truskaweczka99.moblo.pl
Faceci są nawet interesujący. Mają tylko jedną wadę: notorycznie kłamią.
|
|
|
Faceci są nawet interesujący. Mają tylko jedną wadę: notorycznie kłamią.
|
|
|
Nie wierz mi, nie ufaj mi... Bo z rąk Ci się wywinę. Nie jest tak, że w kilka dni zdobywa się dziewczynę.
|
|
|
Dziś w planach spacer po tęczy...
|
|
|
Ona.. ona tylko czeka aż napiszesz jej wiadomość na gg… A gdy już jesteś dostępny, nie zauważasz jej chociaż ustawiła najbardziej rzucający się w oczy opis..
|
|
|
Kręcić, kręcić, uwodzić i nęcić! Kręcić, kręcić, zwodzić i zmęczyć!
|
|
|
Trochę wiosny i od razu przychodzi chęć na jaskółki
|
|
|
Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie- nie zrobi zawodu, przyjdzie- zrobi niespodziankę.
|
|
|
(I)Gdy byłam młodsza ważyłam parę kilo mniej. Nie potrzebowałam wciągać brzucha,
gdy miałam na sobie obcisłą sukienkę. Dzisiaj jestem już starsza i moje ciało
się wyzwoliło. Istnieje pewna forma elastycznego komfortu, tam gdzie kiedyś
była talia. Włoskie buty muszą być większe o dwa numery, żebym w ogóle mogła
wsadzić je na nogi, a krok w rajstopach zbyt często znajduje się na poziomie
kolan. Zrozumiałam jednak, że nie ma znaczenia, jeśli coś złego się przydarzy
albo jak czarny jest dzisiejszy dzień: życie idzie dalej i jutro będzie
lepiej. Zrozumiałam, że o człowieku dużo świadczy jak sobie radzi z tymi
rzeczami: 1. Deszczowy dzień 2. Zagubiony bagaż 3. Splątane łańcuchy z
lampkami na choinkę .Zrozumiałam, że obojętnie jaki ma się stosunek do
rodziców, i tak tęskni się za nimi, gdy już ich nie będzie.
|
|
|
(II)Zrozumiałam, że
zarabiać dobre pieniądze i móc sobie pozwolić na wiele rzeczy to nie to samo,
co mieć dobre życie. Zrozumiałam, że życie daje czasami jeszcze jedną szansę.
Zrozumiałam, że przez życie nie można przejść z rękawicą baseballową na obu
rękach. Czasem trzeba też wyrzucić piłkę. Zrozumiałam, że jeśli coś
postanowię głęboko z serca to najczęściej jest to właściwa decyzja. Nauczyłam
się, że jeśli sama jestem zraniona to nie znaczy, że mogę ranić innych.
Nauczyłam się, że każdego dnia należy wyciągnąć rękę do kogoś. Każdy
potrzebuje serdecznej myśli i przyjaznego klepnięcia po plecach. Zrozumiałam,
że muszę się jeszcze dużo nauczyć. Zrozumiałam, że ludzie zapomną co im
powiedziałam albo uczyniłam, ale nigdy nie zapomną uczuć, jakie w nich
wzbudziłam.
|
|
|
(I) Myślę o Tobie około 50 minut na godzinę, a pozostały czas staram się o Tobie nie myśleć. Albo o Tobie mówię, a gdy przestaję, modlę się w duchu, aby ktoś zaczął o Tobie mówić z własnej woli. Nie wiesz, że bije mi szybciej serce, gdy idziesz korytarzem. Nie wiesz, że mam dobry dzień, gdy powiesz mi „cześć” częściej niż raz i uśmiechniesz się szerzej niż do przeciętnej koleżanki. To cholernie ciężkie, gdy mimo wszystkich Twoich wad, dalej wieczorem chcę, abyś mi się śnił, zasypiam myśląc, którymi wejść schodami, żeby na Ciebie wpaść, a gdy o Tobie nie myślę pomarańcze smakują zupełnie inaczej.
|
|
|
(II) Uwielbiam drogi, którymi chodziliśmy razem - a nie było ich dużo, bo przecież to były przypadki i nienawidzę czasem i Ciebie i siebie za to, że jestem w pieprzonym martwym punkcie i żadne z nas nic z tym nie zrobi. Będziemy tak tkwić. Ja będę dla Ciebie koleżanką ze szkoły, a Ty będziesz sprawiał, że szybciej oddycham, gdy mówisz mi „cześć”, ale mimo wszystko warto mieć nadzieję, nie? Nadzieja, zawsze ta kurwa w zielonej sukience...
|
|
|
Chyba właśnie po tym można poznać naprawdę samotnych ludzi. Zawsze wiedzą co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze są w domu. Pieprzone ZAWSZE..
|
|
|
|