|
trocheusmiechu.moblo.pl
przepraszam. kochałam tamtego ciebie...
|
|
|
przepraszam. kochałam tamtego ciebie...
|
|
|
czasem kiedy mijam te miejsca, mam wrażenie, że my wciąż tam jesteśmy. że uciekamy przed czasem, przed rzeczywistością. i jesteśmy tak cholernie szczęśliwi, że... przepraszam, przedawkowałam marsjanki.
|
|
|
so much for my happy ending.
|
|
|
kocham, tęsknię, potrzebuję. wystarczy?
|
|
|
wiesz jak to jest kiedy tak cholernie ci zależy?
|
|
|
w tej chwili nie potrzebuję kumpeli do pogaduszek, ale prawdziwego przyjaciela. kogoś, kto przyjdzie z butelką czystej i razem ze mną będzie wylewał do niej łzy...
|
|
|
jest wżyciu taki moment, kiedy trzeba zrobić krok w przód, uśmiechnąć się i wmówić sobie samej, ze będzie lepiej.
|
|
|
biore kartkę, długopis i pisze kilka dennych zdań adresowanych do ciebie. wylewam łzy na kartkę. nie przeczytasz ich, nie kochanie. ja to puszczam z wiatrem. nie dowiesz się jak bardzo tęsknię. z każdym dniem coraz więcej myśli o tobie. ja sama ci tego nie powiem. wyczytaj to z moich oczu, w które nigdy więcej nie spojrzysz.
|
|
|
krew mnie zalewa kiedy widzę te szczęśliwe powitania na PKP. nigdzie indziej nie zobaczyłabym tak szczerych i tak dobijających pocałunków...
|
|
|
|