|
trampek12.moblo.pl
Dziś powiedziałam że wszystko jest ok z 50 razy. Za każdym razem nieszczerze. I tak nikt nie zauważył.
|
|
|
Dziś powiedziałam, że wszystko jest ok z 50 razy. Za każdym razem nieszczerze. I tak nikt nie zauważył.
|
|
|
.jest mi niedobrze. mam dość swojej głupoty, a jeszcze bardziej swojej bezczynności i totalnej obojętności. wszystko się pieprzy. nie mam siły się ruszyć, wziąć się za siebie na tych ostatnich metrach przed metą. wymiękam. mam ochotę leżeć w tej pościeli resztę swojego życia słuchać hip.hopu pomieszanego z deszczem walącym o szyby.., pić gorącą kawe, żywić się jedynie szarlotką, wyłączyć telefon, nie czuć nie myśleć nie analizować nie chcieć.... co za gówno.!
|
|
|
Bo 'tęsknić' i 'czekać' to prawie to samo. Pod warunkiem, że czekając się tęskni, a tęskniąc czeka.
|
|
|
Nie dość, że w życiu wciąż "pod górkę" I wiatr ciągle w oczy wieje... Nadal nad głową nadal mam czarną chmurkę, Ale to wszystko po coś się dzieje! Mam w sobie duże pokłady siły, Mam optymizm i nadzieję! Na to, by kolejne dni lepsze były, A ciepły wiatr radości rozwiał złe chmury! :)
|
|
|
nie mogę stanąć i dać w pysk tej dzi*ce, bo... tak nie wypada.
|
|
|
Nie jestem idiotką, która lata za chłopakami z nadzieją, że któryś z nich złapie Ją za tyłek. Nie jestem osobą, która ma podciągnięte pod sam pępek stringi i spodnie super biodrówy tak, że wszyscy naokoło mogą oglądać te miejsca, do których słońce nie dochodzi. Nie jestem rozchichotaną i nie myslącą lafiryndą, która płacze, bo złamał jej sie paznokieć. Nie jestem zarozumialą, ważną osobistością, która myśli, że tylko ona jest na świecie. Nie jestem laską z wypachanym stanikiem i miniówą nie zakrywając nawet tyłka. Nie jestem daltonistką, widzę dużo kolorów, nie tylko różowy. Nie mam białych włosów, tak tlenionych, że można nimi oddychać pod wodą. Nie jestem bogobojną kobieciną w moherowym bereciku. Nie jestem inna. Jestem sobą .
|
|
|
'.prostytutka to zawód , dziwka to charakter.'
|
|
|
To chyba kobiecy masochizm, że jara nas męskie chamstwo. Chcemy drani, nie śniadań do łóżka; potrzebujemy kopniaka w dupe naszej ambicji, nie kwiatów; musimy mieć ciągle tę kroplę strachu w żyłach, nie dozgonne zapewnienia; nie wykorzystywania po cichu, a brania 'bo się należy'. Oczekujemy sprzeciwu, krótkich kłótni i dłuuuuugich przeprosin (tak, tych ze zgaszonym światłem i ciężkim oddechem).
|
|
|
Wstając rano , mamy dwa proste wybory . Wrócić do snu oraz śnić o marzeniach lub natychmiast wstać i starać się je spełnić . ; ]
|
|
|
'.Pytają się czemu nie chce spoważnieć , nie obchodzi mnie , że sztywniaków drażnię.'
|
|
|
wielu facetów mi się podoba. kilkunastu mnie kręci. na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. jednak kochać, mogę tylko tego jednego. i nie wiedzieć czemu, ale padło na Ciebie.;)
|
|
|
Przy Tobie nawet tlen smakowal jak czekolada < 333
|
|
|
|