 |
trail_of_tears.moblo.pl
Możesz patrzeć. Możesz pożerać mnie wzrokiem. Możesz zaciągać się każdym gestem. Możesz zasysać resztki perfum z powietrza i spijać myślami każdy oddech z ust. Nic ponad
|
|
 |
Możesz patrzeć. Możesz pożerać mnie wzrokiem. Możesz zaciągać się każdym gestem. Możesz zasysać resztki perfum z powietrza i spijać myślami każdy oddech z ust. Nic ponad to. Popatrz więc raz, a dobrze.
|
|
 |
ona jakby czekała, a on jakby miał to gdzieś.
|
|
 |
Pokochałam te chwile, w których łapałam Cię na wpatrywaniu się we mnie.
|
|
 |
Wiedziałam od samego początku. Wiedziałam, że Cię stracę i że nigdy nie ujrzysz we mnie tego, co ja ujrzałam w Tobie. Chcę, żebyś wiedział, że pokochałam Cię od pierwszego dnia i nadal Cię kocham, teraz bardziej, niż kiedykolwiek, choćby miało Ci być z tym ciężko.
|
|
 |
Spotkali się i przylgnęli do siebie czując, że znaleźli to rzadkie połączenie doskonałego człowieczeństwa i ideału płci przeciwnej, którego pragnęli, ale którego zarazem tak bardzo się obawiali.
|
|
 |
Dlaczego tak jest, że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś, dla jednego, zwykłego człowieka, nagle staje się on w naszych oczach kimś lepszym, kimś wspaniałym, kimś zbyt idealnym, by mógł istnieć naprawdę? Gdy sądzimy, że już nic nie może zepsuć tego szczęścia, wtedy ten zwyczajny, szary człowiek zadaje nam cios, po którym nie umiemy się pozbierać, choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. Wywiera on taki wpływ, taki mocny, że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć, że to nic, że nic się nie stało, że damy radę?
|
|
 |
Niedobór witaminy C...iebie.
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że tylko tym czterem ścianom i sufitowi mogę ufać.
|
|
 |
za oknem -10 stopni. siedzę pod kocem w grubych skarpetach i z gorącą herbatą w dłoniach, a i tak mi zimno, bo nie ma tu Ciebie.
|
|
 |
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był.
|
|
 |
Lubiła na niego patrzeć. Z ukrycia, w tajemnicy przed resztą. Znała na pamięć każdy jego ruch, każde spojrzenie, którym nie została obdarowana, każdy uśmiech. Potrafiła wymienić dni, w jakich był naprawdę szczęśliwy. Wiedziała, gdy coś go gnębi.
|
|
 |
Przytulanie wytwarza hormony szczęścia, które powodują zanik agresji interpersonalnej i spowalniają proces starzenia się komórek. Przytulisz mnie? ; )
|
|
|
|