Tam były noce, kiedy wiatr był tak bardzo chłodny
Że moje ciało zamarzło w łóżku
Tam były dni, kiedy słońce było tak bardzo okrutne,
Ze wszystkie łzy zwróciły się w kurz…
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.