taak, cudownie jest w
chwilach, gdy siedzisz
wpatrzona w jeden punkt, nie
masz pojęcia co ze sobą
zrobić, żebra miażdżą Ci
serce, stres całkowicie Cię
dogania, ręce trzęsą się z
przerastającej nas przeszłości
i nie potrafisz się pogodzić z
tym, że to co było już nie
wróci, że to tylko chwile
które się ulatniają, chociaż po
pewnym czasie znikają z
naszej pamięci a jakiś czas
potem uderzają w nas z
podwójną siłą, wtedy ciśnienie
wzrasta, pojawia się szybsze
tętno, jesteśmy całkowicie
bezradni.. i pomyśleć, że tyle
emocji może wywołać u nas
tylko jedna osoba. a to
przecież nie wszystko, nie da
się opisać tego dogłębnie
słowami. to jest kawałek
moich uczuć, które tu
przelałam. tylko ten kawałek,
a reszta siedzi we mnie od
dłuższego czasu i czekam
tylko, by to minęło. ale
emocje górują i dają co dzień
o sobie znak, nie dają mi
zapomnieć o tym, jak bardzo
Cię kochałam, a jak bardzo
nienawidzę. | gazowana
|