|
I po co pukasz przecież nie znajdziesz tu nikogo innego niż tylko mnie.
|
|
|
Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności, znasz to?
|
|
|
`Mówić o miłości to jak tańczyć o architekturze.
|
|
|
`Mówić o miłości to jak tańczyć o architekturze.
|
|
|
I wiem juz ze milosci nie ma, Ciebie też nie.
|
|
|
'Napisz mi proszę list,
w którym mi powiesz
jak bardzo jesteśmy szczęśliwi,
bo nie mogę w to uwierzyć'
|
|
|
Czuła jakby nagle cały świat usunął się jej spod stóp. Teraz zrozumiała, ze to co się działo w jej zyciu nie było bólem. Nigdy czegos takiego nie przeżyła.
|
|
|
Zapomniałam już jak słodko brzmi Twój szept.
|
|
|
z tego powodu był ten cały dramat? Te cierpienia, ból, zwątpienie? Z powodu tego pana?
|
|
|
-Do czego byś porównał wasz związek?
-To jest jak łaska łagodnego oddychania. Nie oddychasz - nie żyjesz.
|
|
|
bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną,
bez ubarwionych rzęs, bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami - marznę od środka. nie wstydzę się swoich słabości, teoretycznie nie. konstrukcja naszego szczęścia jest taka krucha..
|
|
|
bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną,
bez ubarwionych rzęs, bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami - marznę od środka. nie wstydzę się swoich słabości, teoretycznie nie. konstrukcja naszego szczęścia jest taka krucha..
|
|
|
|