|
tejwezogarnij.moblo.pl
Wszystkie Moje myśli mówiły o Miłości. TejWezOgarnij
|
|
|
Wszystkie Moje myśli mówiły o Miłości. [TejWezOgarnij]
|
|
|
Patrzysz na Mnie. Czuje Twój wzrok na sobie. Przechodzisz przez ulice nieśmiało sie uśmiechając, odwzajemniam usmiech i wracam do pracy. Stoisz po środku chodnika nie wiedząc co zrobić dalej. Zagadujesz, a ja uprzejmie odpowiadam, niestety nie mam czasu, a Ty jesteś zbyt nieśmiały. Odwracasz sie i odchodzisz rzucając na chodnik zmiętą kartke. Podnosze i czytam; Ją 'Cześć, mam na imię Rafał' i pod spodem nr telefonu. Uśmiecham się sama do siebie wyrzucając kartkę do śmieci. [TejWezOgarnij]
|
|
|
Nie wystarczą mi słowa. Muszę czuć, że jesteś. [TejWezOgarnij]
|
|
|
Bo łączyły Nas tylko słowa i myśli. Miliony słów i miliony mysli. Nie bylo tutaj miejsca dla fascynacji wyglądem, dla kłamstw i nerwów. Ta miłość była tak czysta jak to tylko możliwe. [TejWezOgarnij]
|
|
|
' Kiedyś brakowało nam zdecydowanie. Dziś rozumu. Jutro zabraknie uczuć..'
|
|
|
' w pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności,
że tracisz zdolność kochania..'
|
|
|
'Zacznij liczyć się z uczuciami innych. Czas płynie, życie Ci minie.. I to szczęście też zniknie z Twoich oczu' - Kolega. [TejWezOgarnij]
|
|
|
'Nie jesteś tą jedyną' I jej oczy stały się martwe. [TejWezOgarnij]
|
|
|
Ale tak właściwie nigdy nie potrzebowałam facetów. Zawsze to Oni potrzebowali Mnie. A przecież to Ja miałam być tą delikatną księżniczką, a Oni opraciem dla Mnie. Komuś tam do góry role się pomieszały.[TejWezOgarnij]
|
|
|
Z dnia na dzień coraz bardziej zamykam się na ludzi.[TejWezOgarnij]
|
|
|
A jeśli w końcu się spotakmy w milczeniu patrzeć będę Ci w oczy. Ostatnie promienie słońca prześlizgiwać się będą po Moim ciele, nadając rudym włosom blask ognia. Niebieskie oczy rozbłysną bardziej niż zwykle. A pełne, czerwone usta drżec będą ze wzruszenia. Zakochasz się. [TejWezOgarnij]
|
|
|
Pamiętam ten zimny deszczowy wieczór kiedy ojciec po raz pierwszy wyrzucił Mnie z domu. Byłam taka zagubiona, jedyne czego chciałam to umrzeć. Ale byłeś Ty. Musiałam żyć. Później sypianie w starych zrujnowanych domach stało się dla Mnie czymś normalnym.. [TejWezOgarnij]
|
|
|
|