głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
taslodkaktorakochaslodkiego Kurwa ! Walcz o mnie ! ja próbuję walczyć o nas ale ty tego nie widzisz . Mój zdrowy rozsądek kończy się wraz z jego dotykiem. Wiesz co ona mi powiedziała.? Co?

taslodkaktorakochaslodkiego

taslodkaktorakochaslodkiego.moblo.pl
Kurwa ! Walcz o mnie !
Kurwa ! Walcz o mnie ! teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 16 czerwca 2011

Kurwa ! Walcz o mnie !

ja próbuję walczyć o nas ale ty... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 16 czerwca 2011

ja próbuję walczyć o nas ale ty tego nie widzisz .

  Mój zdrowy rozsądek kończy się... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

` Mój zdrowy rozsądek kończy się wraz z jego dotykiem.

 Wiesz co ona mi powiedziała.?  Co?... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

-Wiesz co ona mi powiedziała.? -Co? -Że mam ładne oczy -To powiedz jej że te oczy są moje i żeby poszła do dentysty póki ma z czym bo jak jej wybiję zęby to już nie będzie miała takiej potrzeby

cześć  jestem facetem : najpierw z... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

cześć ,jestem facetem : najpierw z tobą poflirtuje , potem zawrócę ci w głowie , będę z tobą pisał bo przecież na początku tak trzeba , będę zaczepiał twoje koleżanki i gadał z nimi o tobie ,będę ci kłamał , potem będę ci zawracał w głowie do tego stopnia ze się we mnie zakochasz , uszczęśliwię cie, ale na następny dzień będę cie porostu ignorować , będę przychodził do ciebie tylko wtedy kiedy nie będę miał przyjaciół , a teraz najlepsza partia tego jest ze , nie możesz nic zrobić nic kompletnie nic , a wiesz czemu? bo się we mnie zakochałaś , głupia dziewczyno...

  Opowiedz mi coś o sobie..   Mam na... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

- Opowiedz mi coś o sobie.. - Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że to ona kiedyś wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie.. A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu.. Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama.. Tylko ludzie czasem o mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.

Zawsze mnie to dziwiło: dwoje ludzi... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

Zawsze mnie to dziwiło: dwoje ludzi, którzy wiedzieli o sobie niemalże wszystko, nagle przestają się znać..

Nie ważne jest to  że nie możesz... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

Nie ważne jest to, że nie możesz być mój. Ważne jest to ile razy byłeś tylko dla mnie.

Kłócili się  było ich słychać w... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc z...a włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozjebać. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.

Polonistka wywołała do odpowiedzi.... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

..bo słodkie ideały to największe... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

..bo słodkie ideały to największe dupki ! ; ]

 Czego szukasz .?  Miłości.  Ale  w... teksty

taslodkaktorakochaslodkiego dodano: 13 czerwca 2011

-Czego szukasz .? -Miłości. -Ale ,w szafie .? -A co kurwa zabronisz .?!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć