|
tanienormalna.moblo.pl
i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
|
i niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
|
łzy do oczu, napływają mi automatycznie, gdy widzę twój opis skierowany do niej.
|
|
|
Nie po to się urodziłam, by uciekać. Nie po to się urodziłam, by być nieszczęśliwą, a nikt mi szczęścia na tacy nie przyniesie. Trzeba sobie o nie zawalczyć. Walczyć i wygrać.
|
|
|
tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
|
i wyobraź sobie, że co drugie bicie mojego serca, należy do Ciebie. ♥
|
|
|
- kochasz Go? - nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy...
|
|
|
Czasem są takie dni że śmieję się nawet do ściany ... ale są też takie, że nic mnie nie powstrzyma od łez ...
|
|
|
Nigdy nie wiedziałam czego chcę. W jednym momencie potrzebowałam miłości, a następnie ją odrzucałam tłumacząc, że wolę cieszyć się wolnością i niezależnością.
|
|
|
Na mojej ścianie wisi obraz płaczącej dziewczyny, a z boku widać mężczyznę odchodzącego w dal z inną kobietą. Zawsze się śmiałem z bujnej wyobraźni malarza: Jaka kobieta będzie płakać za skurwielem, który ją zdradzał?! A dziś... Dziś patrząc na ten obraz, doszedłem do wniosku, że znam już odpowiedź: kobieta bezgranicznie zakochana...
|
|
|
dzięki niemu uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzą. jakby uśmiech był czymś niecodziennym.
|
|
|
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który usłyszawszy od innej, jej wroga jakąś kompletną bzdurę, Ty źle to zinterpretowałeś i... koniec! nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca... zrobiłeś to... a ona, ona myślała, że to wszystko przez nią...
|
|
|
|