|
talik.moblo.pl
nie potrafię zjeść całej czekolady milki bo jest mi za słodko. dzielę się TVpaką Laysów bo od całej paczki mnie mdli. bywa że oddaję komuś napoczęte piwo bo nagl
|
|
|
talik dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
nie potrafię zjeść całej czekolady milki, bo jest mi za słodko. dzielę się TVpaką Laysów , bo od całej paczki mnie mdli. bywa, że oddaję komuś napoczęte piwo, bo nagle brakuje na nie ochoty. a Ciebie chcę całego, nie podzielę się z nikim, i wciąż mi mało.
|
|
|
talik dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
wiesz co ? najlepiej jest rozwalić się w kącie , założyć ogromne słuchawki na uszy , włączając ukochaną muzę , wpierdalać słonecznik i mieć na to wszystko wyjebane . tak po prostu .
|
|
|
talik dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat
|
|
|
talik dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
nie mogę gdy słyszę tych wszystkich 'ziomków' którzy na rodziców mówią 'starzy'. do rodziców powinno się mieć największy szacunek, to mama nosiła Cię 9 miesięcy w brzuchu, to oni Cię karmili, ubierali, wychowywali to dzięki nim tutaj jesteś. czasami gdy przypadkiem zapyskuję do mamy po chwili czuję ból, wiem że nie powinnam. pamiętam jak kiedyś powiedziałam że jej nienawidzę że lepiej by mi było w domu dziecka. dziś gdy sobie to przypominam łzy same wychodzą, nie wyobrażam sobie że miało by jej zabraknąć, nie wyobrażam sobie życia bez niej, nawet nie chcę sobie tego wyobrazić. mimo iż nie jestem już dzieckiem ona ciągle mówi do mnie 'niunia, mała' uwielbiam gdy mówi do mnie 'Gabryś', na innych się wkurzam gdy tak mówią, na nią nie potrafię
|
|
|
|