|
taka_jedna_girl.moblo.pl
Opowiedz mi coś o sobie.. Mam na imię Miłość moją matką jest Pomyłka ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam razem z siostrą Nadzieją. Cod
|
|
|
- Opowiedz mi coś o sobie.. - Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że to ona kiedyś wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie.. A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu.. Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama.. Tylko ludzie czasem o mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
|
Czy to ma sens? Ta chora zabawa, zwana miłością?
|
|
|
Tak.. Nadal Cię kocham, ale nie mogę dać Ci tej satysfakcji.
|
|
|
Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.
|
|
|
Powiedz, czemu nie chcesz odejść z mojego życia?!
|
|
|
Miłość czyni nas tchórzami.
|
|
|
Miłość? Po prostu jest. Bez definicji.
|
|
|
wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? wtedy, gdy On zakocha się we mnie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będę szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za mną jak sto innych facetów! Wtedy, gdy nie będzie cenił mnie za to jak wyglądam, ale jaka jestem i kiedy uświadomi sobie, że daję mu więcej emocji niż gra komputerowa.
|
|
|
Proszę, zostaw mnie w spokoju, proszę, nie każ mi już wiecęj cierpieć.
|
|
|
Chciałabym wrócić do tego stanu, kiedy byłam okropnie nieśmiała i tylko patrzyłam na chłopaka, wyobrażając sobie związek z nim.
|
|
|
Przyjaciel, to osoba, która kocha Cię bezgranicznie. Zna Cię na wylot, przy nim możesz być tylko i wyłącznie sobą. Bez przyjaciół.. Byłabym nikim..
|
|
|
Nie musisz wstydzić się, że ze mnie śmiejesz się, tym bardziej, że uśmiech twój powala z nóg. Kiedy widzę go, brak mi tchu krew szybciej płynie, chcę przeżyć to znów. Proszę posłuchaj mnie, nie obawiaj się, nie chcę cię skrzywdzić, nie złość się
|
|
|
|