|
ta_co_kocha_najmocniej.moblo.pl
:
|
|
|
Dlaczego, gdy za każdym razem znajdę w necie pytanie typu: "jak wyobrażasz sobie swoją przyszłość", "jakie jest twoje największe marzenie"; to przed oczami widzę Ciebie?
|
|
|
Na lekcji: nauczycielka - Daria, czy jest coś, czego pragniesz? - myślę: On - mówię: nie, nie ma.
|
|
|
Wstając rano - myślę o Tobie. Robiać śniadanie - myślę o Tobie. Idąc do szkoły - myślę o Tobie. Będac w szkolee - myślę o Tobie. Wracając ze szkoły - myślę o Tobie. Jedząc obiad - myślę o Tobie. Siedząc na Facebooku - myślę o Tobie. Odrabiając lekcje - myślę o Tobie. Biorąc prysznic - myślę o Tobie. Zasypiając - myślę o Tobie. Gdy śpię - jesteś w moim śnie. Wniosek? Nie ma chwili, w której bym o Tobie nie myślała.
|
|
|
Tylko On może patrzeć mi głęboko w oczy. Tylko On może bawić się moimi włosami. Tylko On może czytać moje sms-y. Tylko On może budzić mnie w środku nocy z byle jakiego powodu. Tylko dla Niego bije moje serce.
|
|
|
nie prosiłam o to, żeby się urodzić.
|
|
|
kiedyś - pełna życia nastolatka; teraz - zamknięta w sobie dziewczyna, zraniona przez świat.
|
|
|
mam nadzieje, że kiedyś, idąc do szkoły, zamiast wsiąść w tramwaj, zostanę przez niego potrącona. wyląduję ciężko ranna w szpitalu z małymi szansami na przeżycie.
|
|
|
teraz pozostało mi już tylko udawać, że jest dobrze.
|
|
|
Dziewczyna zapytała chłopaka:
| "Lubisz mnie?"
| On powiedział "nie".
| Myślisz ze jestem ładna? - zapytała.
| Znowu powiedział "nie".
| Zapytała wiec jeszcze raz:
| " Jestem w twoim sercu?"
| Powiedział "nie".
| Na koniec się zapytała: "Jakbym odeszła, to byś
| płakał za mną?" Powiedział, ze "nie".
| Smutne - pomyślała i odeszła.
| Złapał ja za rękę i powiedział: "Nie lubię Cię,
| kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna,
| tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu,
| jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą,
| tylko umarłbym z tęsknoty." / net
|
|
|
nie ma to, jak facet, który ci się podoba, bujający się w Twojej najlepszej przyjaciółce...
|
|
|
co wieczór modlę się do Boga, abyś dostrzegł, jak bardzo Cię kocham .
|
|
|
|