|
t.r.u.s.k.a.w.k.a.04.moblo.pl
A teraz spójrz na nią. pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. skrywa emocje które tak bardzo na niej ciążą. uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno że
|
|
|
A teraz spójrz na nią. pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. skrywa emocje, które tak bardzo na niej ciążą. uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno, że jego sztuczność jest wręcz prawie, że namacalna. i co? myślisz, że chciała się w tobie zakochać? myślisz, że chciała tak cierpieć? ostro się mylisz. zawsze była inteligentną dziewczyną i gdyby wiedziała jak to wszystko będzie dalej wyglądać, na pewno nie dałaby się Tobie wciągnąć w to całe gówno. uwierz.
|
|
|
powodzenia na nowej drodze życia z tym plastikiem , kochanie . trzymam za was kciuki i mam nadzieję , że wybranka Twojego serca nie rozpuści się pod wpływem wysokiej temperatury .
|
|
|
nie potrafię o nim kurwa, zapomnieć. nie potrafię, staram się ale nie umiem. w każdym drobiazgu widzę jego, każda osoba na ulicy przypomina mi jego, każde słowo brzmi jak jego imię. przepraszam, próbowałam ale mam już dość udawania, że wszystko jest okej
|
|
|
Przechodziłam przez pasy ze spuszczoną głowę i słuchawkami w uszach, w pewnym momencie poczułam ciężar na sobie. Usłyszałam tylko krótkie 'Sorry', tyle wystarczyło, żebym poznała ten głos. Zaciskam dłonie i podnosimy głowy, patrzymy na siebie. Tyle minęło od ostatniego spotkania, żaden z nas nie otwiera ust. Słyszymy kierowców, którzy karzą zejść z pasów. Mijamy się, weszłam na chodnik i stanęłam w miejscu. Zacisnęłam oczy i poszłam dalej, zostawiając za sobą przeszłość.
|
|
|
Najgorzej jest w nocy, kiedy już od godziny przewracam się z boku na bok. Wybija 3, a ja nadal nie mogę zasnąć. Za dużo myśli przechodzi przez moją głowę, mam tyle pytań na które brakuje mi odpowiedzi. Ciekawi mnie co teraz robisz, czy śpisz czy może jesteś na domówce u kumpla. Przed oczami mam wszystkie wspomnienia. Obracam się do ściany, a oczy mimowolnie patrzą na nasze inicjały napisane markerem. Łzy cisną się do oczu, ale wiem, że nie mogę płakać. Obiecałam Ci, że nie będę płakać, nawet wtedy kiedy będzie rozpierdalało mnie od środka
|
|
|
Przecież nie zabronię Mu się spotykać z innymi dziewczynami - powiedzmy, że Mu ufam, ale jeśli się dowiem, że między Nim a tą kurwą cokolwiek było to najpierw wydrapię jej oczy, później wyrwę jej te czarne kłaki. A Jemu? Jemu nie zrobię nic, bo już na samym początku wiedziałam jak to może się skończyć, wiedziałam na co się piszę wiążąc z takim skurwielem.
|
|
|
Ucichła we mnie ta mała dziewczynka, która wszystko brała sobie do serca.
|
|
|
zapragniesz mnie z powrotem, łzy spadną na ziemię, zdusisz w sobie ból, wiesz... znam to pragnienie.
|
|
|
łzy kobiety powinny być dla Ciebie wstydem, hańbą, obdarciem z jakiejkolwiek godności a tym czasem, są drwiną, niezrozumieniem i perfidną satysfakcją. nie jesteś prawdziwym facetem, jestem bardziej męska od Ciebie, nawet gdy płaczę.
|
|
|
I może udawałam przy Tobie silną i
bezuczuciową sukę, ale przecież jakbyś
darzył mnie chociaż odrobiną tego co ja
czuję do Ciebie to może byś zobaczył ten
błysk w oczach gdy patrzę na Ciebie i jebaną
miłość, w której się poplątałam.
|
|
|
Mówisz, że kochasz, chcesz bym była tylko Twoja... Wiesz co? Przejdzie ci. Jeszcze chwila i przestaniemy się do siebie odzywać.. I nie wmawiaj mi, że nie, bo wiem jak jest.
|
|
|
Teraz możesz już tylko patrzeć jak mijam Cię z innym, jak on obejmuję mnie w talii i nachyla się do mojego ucha szepcząc jak bardzo kocha. Wspólne imprezy już nie skupiają się na Twojej osobie, już nikt nie podchodzi do nas i nie gratuluję długiego stażu związku. Teraz ja jestem z nim, a Ty sam z kubeczkiem wypełnionym wódką. Widzisz jak on bardzo mnie kocha, jak szanuję, jak dba i cierpliwie znosi moje humory,których ty tak nienawidziłeś. Widzisz to co chcę żebyś widział. A wystarczyłby mój jeden samotny wieczór i Twoje źrenice wyłapałyby ten grymas tęsknoty, wieczorne dobranoc,które chciałabym wysłać w wiadomości do Ciebie, a nie do niego. Może wtedy zrozumiałbyś, że rozstając się tak naprawdę nie zrezygnowałam,bo może i jest inny, ale to Ty kręcisz z moim sercem.
|
|
|
|