|
t.o.s.k.a.moblo.pl
on na niezłe loty ona ma swoje chore jazdy. podpuszczają się nawzajem znów to robią jak każdy.
|
|
|
on na niezłe loty, ona ma swoje chore jazdy. podpuszczają się nawzajem, znów to robią, jak każdy.
|
|
|
ona lubi usiąść na swoim parapecie i myśleć.
|
|
|
tak ważna czuję się, gdy mogę objąć Cię. wiesz.?
|
|
|
niby dwa słowa, a potrzeba w chuj odwagi, żeby je wypowiedzieć.
|
|
|
czasem zastanawiam się dlaczego muszę żyć.? dlaczego nie mogę odejść.? może jednak zależy mi na uczuciach innych.? albo to ten cholerny brak odwagi..?
|
|
|
czuję jakby coś niezwykłego nagle rozpadło się- coś o czym wiem, że jest niepowtarzalne.
|
|
|
to wszystko mnie przerosło. wymknęło się z pod kontroli i stało nie do ogarnięcia.
|
|
|
od kilku dni udaję, że jesteś mi obojętny. udaję, że nie obchodzi mnie to jaką koszulkę masz na sobie, z kim rozmawiasz. udaję, że Cię nie kocham. udaję.
|
|
|
nie karm fałszywą nadzieją kogoś kto czeka na prawdziwą miłość.
|
|
|
a kiedy się rozstaniemy, podzielisz świat na pół, żebyśmy się już nigdy nie spotkali.?
|
|
|
z jakiegoś powodu nie wychodzi nam bycie razem, ale wiem, że nie wyszłoby nam bycie z kimkolwiek innym.
|
|
|
i niby taka obojętna, ma wyjebane, a serce jej pęka każdego dnia.
|
|
|
|