|
szyszuniaax3.moblo.pl
lepiej kontroluj co mówisz nie pierdol bez sensu.
|
|
|
lepiej kontroluj co mówisz, nie pierdol bez sensu.
|
|
|
uwierz gdybym mogła już dawno bym o Tobie zapomniała, jednak nie potrafię . kurwa no nie potrafię . ;|
|
|
|
w moim innym świecie jest inna prawda tu ciebie nie ma to tylko wyobraźnia.'
|
|
|
Sama już nie wiem. Poznajemy tysiące ludzi i nikt nas nie wzrusza. Aż w końcu pojawia się ta jedna osoba i odmienia nasze życie.Bezpowrotnie
|
|
|
Nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
|
|
|
czuję w Tobie coś innego, coś wyjątkowego co bezustannie mnie przyciąga, coś, co nie pozwala mi zapomnieć o Tobie nawet na minute.
|
|
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęskinisz ...
|
|
|
wiesz, co jest najgorsze? to, że nie potrafię walczyć o to, co kocham. nigdy nie umiałam. nigdy.
|
|
|
I tak cholernie zazdrosna jestem, gdy jakaś inna przebywa z Tobą, choć wcale nie jesteś mój
|
|
|
mam dość, Ciebie.. . tych Twoich pustych obietnic, złudnych nadziei. mogłeś pomyśleć , wczesniej za nim mówiłeś to wszystko.. przez te "obietnice" budziłam się z uśmiechem na twarzy i postanowieniami, że dzisiaj będzie lepiej, inaczej. żałuje. że Ci tak uległam. ale cóż. każdy czegoś żałuje.
|
|
|
i będzie tak, że cholernie mi zależy, ale powiem, że mam wyjebane..
|
|
|
kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś.
|
|
|
|