|
szmytkaa.moblo.pl
Bezczelnie emanuje ze mnie szczęście
|
|
|
Bezczelnie emanuje ze mnie szczęście
|
|
|
a teraz to my jesteśmy tymi ludźmi, przed którymi kiedyś ostrzegali nas rodzice.
|
|
|
i powoli przyzwyczajam się do Twojej obojętności.
|
|
|
Daleko mu było do mojego ideału. Nie miał dłuższych, blond włosów, nie czytywał książek, nie interesował się szkołą , nie był romantykiem ani zapalonym sportowcem. mimo to strasznie lubiła patrzeć na niego na korytarzu.
|
|
|
kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam . jak bardzo tęskniłam i cierpiałam . kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki . jak spałam z jego zdjęciem . jak serce mi pękało gdy robił opisy do jakiejś dziewczyny . opowiem mu , pośmiejemy się razem ..
|
|
|
to że milczę , nie znaczy że nie mam nic do powiedzenia
|
|
|
Każdy facet pragnie mieć grzeczną dziewczynę , która będzie `niegrzeczna` tylko dla niego, a każda dziewczyna pragnie mieć niegrzecznego chłopaka , który będzie `grzeczny` tylko dla niej .
|
|
|
Pokazałeś palcem na jedną z dziewczyn, mówiąc do kolegów, że Ci się podoba. Odruchowo zaczęłam analizować jej wygląd, sposób bycia i gesty. Starałam się do niej upodobnić. Pomimo tego, że obiecałam sobie, nigdy nie zmieniać się dla mężczyzny. Doskonale wiedząc, że i tak nie dostrzeżesz mojego poświęcenia
|
|
|
Kiedy będziesz leżał wśród rosy w trawie, pomyślisz o mnie. Ja z tobą kiedyś też tam siedziałam. Opowiadałam głupoty, a ty się ze mnie nabijałeś. Mówiłeś, że jestem głupia, ale tak naprawdę w to nie wierzyłeś. Byłeś szczęśliwy. Że jestem głupia, pomyślałeś dopiero, kiedy wyznałam Ci miłość. Stwierdziłeś, że na mnie nie zasługujesz. Ale skoro spełnienie moich najskrytszych marzeń, słodki Ty, nie zasługujesz, to kto? Moje życie było wypełnione Tobą. Myślałam o Tobie tysiąc razy na dzień, za każdym mając na twarzy uśmiech nr 6 - zarezerwowany dla Ciebie, Twój ulubiony. Żyłam od spotkania do spotkania, od rozmowy do rozmowy. Przy Tobie powietrze miało słodki zapach, a świat był różowy. Kiedy stwierdziłeś, że Ty nic... Mój świat zaczął się rozpadać. Rozmazany tusz na rzęsach - z każdym wspomnieniem. Aż w końcu wgl przestałam się malować. Byłeś na tyle bezczelny, że śniłeś mi się po nocach! Przez trzy miesiące próbowałam wyrzucić Cię z głowy. A kiedy myślałam, że się nie uda, pojawił się on.
|
|
|
Właśnie w takich chwilach, chwilach smutku zdajesz sobie sprawę jak bardzo brakuje ci drugiej osoby..Osoby którą kochasz a która nie może być teraz przy tobie... Dążysz do niej myślami, wołasz aby była z tobą ale wiesz że to teraz nie możliwe a ty musisz się z tym pogodzić przetrwać te chwile, bo wiesz ze skoro teraz jest złe to jutro będzie lepiej.. Boo przecież nie można ciągle cierpieć.. w końcu nadchodzi ulga w cierpieniu... Kiedyś to nie kończy . Może nie teraz, może nie dziś nie jutro ale kiedyś na pewno .... [ ;( ]
|
|
|
Brak mi Twojego drażniącego uśmiechu i nadzwyczajnego optymizmu, który tak mnie irytował. chciałam się pozbyć Twoich wybuchów euforii, a teraz gdy je straciłam, jestem wstanie oddać dosłownie wszystko za ich powrót.
|
|
|
Nie obchodziło ją to, że też mu się podobała. To nie ma szans ! usunęła jego numer. Nie, nie napisze do niego pierwsza - obiecała sobie. A on.. napisał do niej jeszcze tego samego dnia, dwa razy. Później znów się odezwał.. i znowu... Chyba jednak mnie lubi - pomyślała. Ale to nic nie zmienia. Lubi - nie kocha. A podoba mu się k a ż d a. To początek końca. trudnego końca
|
|
|
|