|
szkodaczasu.moblo.pl
Powietrze ma chemiczy smak lecz strach oddechem z Twoich ust zaciągam się kolejny raz i trzymam tak w płucach zapach Twój.
|
|
|
Powietrze ma chemiczy smak, lecz strach oddechem z Twoich ust, zaciągam się kolejny raz, i trzymam tak w płucach zapach Twój.
|
|
|
Dostrzegłam Twoje spojrzenie skierowane w moje odbicie w szybie, zmieszałeś się spuszczając wzrok ale nie dostrzegłeś że moje serce biło wtedy szybciej.
|
|
|
Wiesz co jest najgorsze? Świadomość. Kiedy w nocy leżysz w łóżku i przypominasz sobie wszystkie chwile. Wszystkie gesty, uśmiechy, smutne spojrzenia na pożegnanie. Wtedy tak bardzo chcesz wrócić do tamtego dnia i godziny, chcesz powiedzieć więcej i zaczerpnąć więcej powietrza, by móc przytulić na dłużej. Tak bardzo chcesz, żeby był, ale świadomość. Świadomość i cholerna pewność, że to już nie wróci i już nigdy się nie zobaczymy z tą radością w oczach jak wtedy, że nie przytulimy się tak mocno jak kiedyś po długiej rozłące. Nigdy już nie wróci i już nigdy nie spojrzysz mi w oczy, w oczy, które teraz płaczą z tęsknoty do Ciebie. Bycie świadomym swojego nieszczęścia człowiekiem boli najbardziej.
|
|
|
Udowodnił jej, że można nie spać całą noc i płakać tak długo, że herbata jest zimna mając słony posmak. Udowodnił, że ulubione potrawy i słodycze mogą przyprawiać o mdłości. Pokazał jej, jak smakuje alkohol i fajki, jak można stracić pamięć jednej nocy, jak to jest być zimną zołzą dla innych, raniąc ich zgrywając niedostępną. Nauczyła się grać na uczuciach innych. Chciała być kochana, ale bała się miłości. W każdym szukała cząstki jego. Zawiódł ją i sprowadził na dno łamiąc serce. Odszedł nieświadomy, że tylko on był w stanie z tego dna wyciągnąć.
|
|
|
Potrzebowałam silnej ręki, by wyciągnęła mnie z otchłani gdzie pozycja embrionalna to codzienność, a lody czekoladowe były pochłaniane jak woda.
|
|
|
Zabiłam Cię, kochany rozpaliłam do złej miłości a miłość jest jak samobójstwo.
|
|
|
Brakuje mi ciepła Twoich rąk, które tak często nie pozwalały, by moje zmarzły
|
|
|
Pełna swoboda, kiedy możesz wyłączyć telefon na czas nieokreślony. Kiedy nie musisz się obawiać, że zostaniesz zasypana wiadomościami, na które natychmiastowo odpowiesz "ja Ciebie też", pełna podekscytowania. Swoboda - nikogoniekochania.
|
|
|
Gdybyś był, tak jak Cię nie ma wróciłoby moje szczęście.
|
|
|
Nie lubię jak coś ktoś, a potem nic.
|
|
|
To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
|
Zachowam ból z tych słów, co jak poranny deszcz wyziębiał serce odbierał uśmiech i czynił dzień nieszczęśliwym.
|
|
|
|