|
szczerzuulaa.moblo.pl
Od kiedy zacząłeś być mój ja już na zawsze będę twoja. bez znaczenia co stanie nam na drodze.
|
|
|
Od kiedy zacząłeś być mój ja już na zawsze będę twoja. - bez znaczenia co stanie nam na drodze.
|
|
|
- Kocham Cię !
- taa jasne. ty to k*rwa każdą kochasz ! -.- / szczerzuulaa
|
|
|
Skoro byłeś taki dobry, czemu stałeś się nadle zły ? ! / szczerzuulaa
|
|
|
- lovee ?
- noo, thanks ..
|
|
|
- Nie chcę ideału. Chcę Ciebie zrozum.
-Dlaczego?
-Bo moje życie jest w Twoich rękach.
- nie rozumiem.. dlaczego dajesz mi aż taką odpowiedzialność ?
- bo.. jesteś kimś bardzo ważnym, ufam Ci. . Prowadź mnie . ! / szczerzuulaa
|
|
|
- Obczaj tą, cały czas się śmieje jest radosna. ! To mi się podoba...
- Wcale nie jest ani radosna ani szcześliwa, ona udaje..!
-haha niby po co ? !
- może ma powody ?! Daj jej spokój. !
- Ale nie mozna ciągle żyć wspomnieniami trzeba wziąść się w garść. !
- Ale ona nie potrafi, ona ciągle się zbiera w sobie, by nauczyć się mieć wyjebane.! Ale nie umie. .
- Niby czemu ? !
- ....bo kochała go nad życie.. / szczerzuulaa
|
|
|
3 część : Ona uradowana, lecz ciągle w strachu odpowiedziała tylko" ...ehh dobrze.. o15...tak.. pasuje mi..: Po czym on słodko dodał "mam nadzieję, że jeszcze... może kiedyś nam się ułoży. Bardzo Cię kocham. Dobranoc. Spij słodko moja maskotko " Rozłączył się. Ona uśmiechnęła się do ściany i poszła spać. Podobno oboje śnili o sobie.. / szczerzuulaa
|
|
|
2 część:Dopiła resztę herbaty, telefon zaczął wibrować. Podeszła. To ON, dzwonił. Odebrała i drżącym głosem powiedziała "halo.. " On odpowiedział " Wiem, że jesteś przerażona. Tak dawno nie rozmawialiśmy. Tak wiem zdradziłem Cię. . Jestem SKURWYSYNEM wiem... Ale byłem pijany w trzy dupy, a ona... ona nigdy się nie liczyła, na tej imprezie się dobierała do mnie, wtedy nie wiedziałem co robię. A z nią nie jestem, każda chwilę z nią porównywałem do chwil spędzonych z Tobą. Ciągle o Tobie myślałem. KOCHAM CIĘ ! Proszę spotkaj się ze mna jutro o 15 na naszej ławce nad jeziorem. Chce Ci wszystko wyjaśnić i tylko porozmawiać. Bardzo za Tobą tęsknie, brakuje mi Ciebie..." / szczerzuulaa
|
|
|
1 część : `Siedziała na balkonie, w rękach trzymała gorący kubek herbaty malonowej. Płakała. Ciągle zastanawiała się, dlaczego ?! Dlaczego, go już nie ma, dlaczego okazał się tak totalnym dupkiem ?! Dlaczego tak bardzo ją zranił ?! Wiedziała, że za wszystkim stała ONA (ta szmata). Manipulowała nim, dlatego ją ranił. Wiedziała to. Wiedziała też , że tak na prawdę on jej nigdy nie kochał :( Łza leciała, za łzą. Wyciągnęła telefon z kieszeni, zaczęła pisać sms: " Cześć! Mam nadzieję, że nie przeszkadzam. Wiem, że masz dziewczyn, ale chyba zasługuje na odrobinę szczerości. Powiedz mi DLACZEGO ?! Dlaczego tak bardzo mnie zraniłeś ? ! Czym sobie na to zasłużyłam ?! " Bała się wysłać, jeździła palcem po klawiszu "wyślij", ale bała się nacisnąć. Jednak niechcący wysłała... Rzuciła telefon ze strachu na łóżko. / szczerzuulaa
|
|
|
|