|
szaraaa.moblo.pl
piła wino prosto z butelki siedząc w piaskownicy o czwartej nad ranem. lubiła witać dzień z przyspieszonym tętnem
|
|
|
piła wino, prosto z butelki, siedząc w piaskownicy o czwartej nad ranem. lubiła witać dzień z przyspieszonym tętnem
|
|
|
strzel mi prosto w serce, będzie łatwiej.
|
|
|
niech to będzie wiecznością, nie przeszłością, chwilą..
|
|
|
we wszystkim mam bałagan, zaczęło się od pokoju, przeniosło na życie.
|
|
|
Ty jesteś taki ślepy, że gdyby nawet miłość wyskoczyła z krzaków i kopnęła cię w dupę, to i tak byś jej nie zauważył.
|
|
|
Ukłon w stronę ludzi, dzieki którym ten świat da się lubić.
|
|
|
jest taka jedna zasada w miłości: wszystko jest wszystkim, a zdrada to zdrada.
|
|
|
A dzisiaj jestem nijaka - chora, stęskniona i bezgranicznie głupia...
|
|
|
Gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata, chciałabym dać ci umiejętność patrzenia moimi oczami. wtedy zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś.
|
|
|
Wielu facetów mi się podoba. kilkunasty mnie kręci. na widok niewielu zapiera dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych zabójcze spojrzenie. jednak kochać mogę Tylko jednego, i nie wiadomo czemu ale padło na ciebie.
|
|
|
Pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
Dał jej buzi w policzek, powiedział przepraszam i odszedł. a ona głupia na środku ulicy zaczęła płakać i biec do domu.
|
|
|
|