|
szanti_xd.moblo.pl
jak Wy to robicie..? łapiecie się za ręce w śnieżny poranek i spacerujecie drogą rozmawiając o niczym... a ja... ja pewnie zastanawiałabym się czy wyłączyłam gaz zamknę
|
|
|
jak Wy to robicie..? łapiecie się za ręce w śnieżny poranek i spacerujecie drogą rozmawiając o niczym... a ja... ja pewnie zastanawiałabym się czy wyłączyłam gaz, zamknęłam drzwi, czy czasem nie cieknie z kranu... nerwica lękowa? czy brak uczuć...?
|
|
|
to Ci ludzie za których pójdę wszędzie , Ci którzy staną za mną zawsze , mimo wszelkich konsekwencji i vice versa. robię z nimi wszystko - zaczynając od picia, kończąc na płaczu i smutkach. wiesz co to jest ? przyjaźń, taka na wieki , taka w której mogę być pewna tych ludzi, a Oni mnie.
|
|
|
Zostały mi zdjęcia, zajebiste wspomnienia. kochałam cię, tyle mam do powiedzenia ;]
|
|
|
Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy lubi wtedy płakać i wspominać wszystko, co dobre i złe. Bo w życiu piękne są tylko chwile. Bo ona nigdy nie zapomni tego, za czym tęskni.
|
|
|
lubiła z nim być, podobało jej się to jak się przy nim czuła, uwielbiała jego milczenie i jego słowa
|
|
|
wiesz co boli najbardziej? gdy przypominam sobie Twoje ciepłe usta, które teraz całuje całkiem inna kobieta.
|
|
|
Uważasz że mądrzej jest wymazać z pamięci naszą przeszłość i zachować w niej tylko te rzeczy, za które będziemy sobie dozgonnie wdzięczni ? A uważasz że to łatwe, gdy ma sie same złe wspomnienia ?
|
|
|
I uśmiechnę się, byś znów poczuł się przegrany, byś mógł uderzyć się w pierś i szepnąć pod nosem "za późno".
|
|
|
Do straty można się przyzwyczaić. Za każdym razem boli tak samo, ale z czasem dochodzimy do wniosku, że tak musiało być. Jednak nie da się wymazać tylu zajebistych chwil. Zawsze będą wspomnienia i ten pieprzony sentyment .
|
|
|
Zmieniłaś się. - Czemu tak sądzisz? - Teraz jesteś taka obojętna. - Po prostu życie kilka razy mocno skopało mi dupę, więc uodporniłam się na przyszłość.
|
|
|
- idziesz.? - nie. - a dlaczego.? - bo on tam będzie. - i co.? - i nie chcę go widzieć. wiesz przecież, że mnie zranił. a ja nadal go kocham. - to pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz.? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk
|
|
|
ostatnio podszedłeś do mnie z pytaniem jak masz to wszystko naprawić. ja mam wiedzieć ? jak masz naprawić ? a cofniesz czas ? zrobisz tak by nie poleciały te wszystkie łzy przez Ciebie, by nie były widoczne siniaki tuż po uderzeniach, by nie bolały ręce gdy za nie szarpałeś, bo miałeś zły dzień , by nie bolały wspomnienia , by serce nie pękło ?
|
|
|
|