|
szamanka249.moblo.pl
dlaczego Bóg najpierw stworzył mężczyznę? Bo przecież musiał zacząć od zera
|
|
|
dlaczego Bóg najpierw stworzył mężczyznę? Bo przecież musiał zacząć od zera
|
|
|
kiedy pierwszy raz Cię ujrzałam, nie pomyślałam, że mogłabym Cię kochać.
|
|
|
Przyciągnąć wyglądem, zatrzymać charakterem ... :)
|
|
|
'Tu nie chodzi o to,że potraktowałeś mnie jak szmatę, bo będąc ze mną mówiłeś jaka ja nie jestem "piękna" czy "najważniejsza" chociaż tak bardzo w Tobie to uwielbiałam, to nie chodzi o to, że nie dawałam sobie rady na kolejne dni, bo dzień bez Ciebie był nudny,i kurwa dziwny. Gdy zabrakło w moim życiu Ciebie, olałam dosłownie wszystko, codziennie chodziłam na melanże, opijałam się do zgonu, by zapomnieć ile dla mnie skurwielu znaczyłeś. To nie chodziło o to, że było w Tobie tyle skurwiela, którego tak mocno kochałam. Chodziło o to, że tak szybko zjebałeś mi sens na kolejne dni.'
|
|
|
Błędy też się dla mnie liczą - nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci.
|
|
|
Gdy cię widzę to się wstydzę.
|
|
|
Wiesz... bo to Ty robisz tak że w brzuszku czuję te.. no jak im tam.tuptające bizonki...;D ;
|
|
|
` i mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia.; )
|
|
|
nie rycz że coś Ci się nie udało. usiądź, otrzyj łzy i weź się w garść. nie daj się pokonać przez coś zwane kłótnią, problemem, kolejnym dupkiem czy następną szmatą. nikt nie mówił że będzie zajebiście i kolorowo, ale są takie momenty w życiu człowieka, na które warto czekać nawet kilkanaście lat.
|
|
|
Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał.
|
|
|
` . Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić i pocałować
|
|
|
"Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni i tygodni smutku i rozczarowań. Bowiem kiedy wyruszymy na poszukiwanie Miłości - ona zawsze wyjdzie nam naprzeciw."
|
|
|
|