 |
pewnie - mogę ubrać te czerwone szpilki i krótką kieckę. ale po co ? skoro nawet w najkach i dresie jestem lepsza od Ciebie, hm ? / veriolla
|
|
 |
"Jeśli poprosiłabym, byłbyś w stanie powiedzieć mi, co czujesz, gdy patrzysz na zdjęcie, które przedstawia najdroższego dla Ciebie człowieka? Opuszką palca delikatnie suniesz po gładkiej powierzchni fotografii, wyobrażając sobie, że ukochana twarz znajduje się w odległości kilku centymetrów od Ciebie. Ciche westchnienie wymyka Ci się z ust, a serce zaczyna zmieniać tępo swego biegu. Zamykasz oczy, bo pieczenie w kącikach oczu staje się niebezpieczne i nie chcesz zmoczyć policzków. Rozchylone wargi lekko drżą, a pod powiekami jak klatki filmu przewijają się różne sceny, o których nie możesz zapomnieć. Pusto się robi. W głowie w sercu. Zaczyna się robić duszno, a powietrze z każdym oddechem robi się coraz wilgotniejsze i cięższe. Teraz już cała dłoń przylega do zdjęcia i głaszcze je subtelnie. Kolejne obrazy pojawiają się i odciskają po sobie ślady. Całym sobą pragniesz przywrócić utracone chwile do teraźniejszości. Ale nie możesz - zdajesz sobie z tego sprawę doskonale. "// truskavkowa
|
|
 |
" kiedyś upije się tak , że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy, to jak namieszałeś w moim życiu, że tak bardzo Cię nienawidzę, że mam ochotę zabić i siebie i Ciebie. a na końcu podejdę i szepnę że Cię kocham.
|
|
 |
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo wiem, że już nigdy nie zobaczę Jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
spojrzała na Niego błagalnym wzrokiem . ' proszę, nie ' wyszeptała . a On patrząc na Jej łzy powoli rozłączał ich splecione jak dotąd dłonie . odszedł pozostawiając Jej po sobie swój zapach i chwilowe ciepło dłoni. ' kocham Cię ' krzyczała widząc w oddali Jego postać. nie słyszał, albo po prostu udawał. tak perfekcyjnie potrafił Ją ranić, a zarazem niszczyć od środka. / yezoo
|
|
 |
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia. i teraz, kiedy wiem, że więcej nas to nie spotka, że nasze drogi się rozłączyły, że nie jesteś mi pisany, nie potrafię wrócić do normalności, bo w uszach nadal dźwięczą mi słowa nadziei, w skrzynce pocztowej mam setki pięknych słów, a na tapecie wspólne zdjęcie. nie umiem się tego pozbyć.
|
|
 |
Panie Boże, przecież ja jestem zbyt słaba na to pierdolone, wypełnione fałszem, pełne problemów i rozczarowań życie. ja nie chcę, słyszysz ?! nie chcę tkwić w tym bagnie, do którego z każdym krokiem wchodzę głębiej. tu, gdzie o byle gówno leci kropla łzy i potem nie ma powrotu. tonę. tonę w morzu łez. proszę, zabierz mnie. zabierz jak najdalej stąd. z dala od zawodów, żalu i obłudy. zabierz mnie w najbardziej znane miejsce wszechświata, gdzie kończy się smutek a zaczyna najpiękniejsze życie po śmierci.
|
|
 |
Nie potrzebnie tak emocjonalnie się do Ciebie przywiązałam. Wmówiłam sobie, że tylko z Tobą mogę być szczęśliwa, że tylko Ty możesz mnie dotykać, kochać, a to przecież nie prawda, gdy spotkam odpowiedniego faceta, to on zajmie Twoje miejsce w moim sercu i na pewno będę z nim szczęśliwa tak jak kiedyś byłam z Tobą, a może i bardziej. Teraz jestem samotna i opuszczona, czuje się jak przegrana bo ona okazała się lepsza niż ja, ale to przecież nie prawda. To Ty zmieniłeś swoje upodobania, a ja jestem nadal taka super jak kiedyś, kiedy fascynowałam Cię na każdym kroku. Nie pozwolę sobie na dalszą żałobę, nie jesteś wart moich łez. Zapewne jeszcze nie raz serce mnie zaboli na myśl o Tobie, ale wierze, że dam sobie radę.
|
|
 |
Po pewnych słowach przestaje się już czekać.
|
|
 |
nawet jeśli wrócisz - ja juz nie czekam.
|
|
 |
Wiesz kiedy naprawdę kochasz? Kiedy się do Ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a Ty nadal dzwonisz. Kiedy powoduje, że po Twojej twarzy spływają łzy, a Ty nadal chcesz z nim być. Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms 'Kocham Cię' chociaż wiesz, że odczyta go dopiero rano.
|
|
 |
Załóż ciepłe, kolorowe skarpety, wypij kubek kakao przy jakimś miażdżącym dramacie, przesłuchaj całą mp3 - kę i przyznaj się wreszcie, że go kochasz.
|
|
|
|