|
sylwusia9.moblo.pl
boli mnie serce łeb pęka z nadgarstków spływa krew. zabijasz mnie to koniec.
|
|
|
boli mnie serce,łeb pęka,z nadgarstków spływa krew. zabijasz mnie,to koniec.
|
|
|
Rzucam kośćmi w górę a czas się zatrzymuje w miejscu widzę swe życie jakby ktoś mi miał umieścić kulę w sercu Wiesz te kilka wersów to jak dialog szyi z liną bo to los mi daje wybór muszę wygrać lub zginąć.
|
|
|
usłyszałam pukanie, otworzyłam drzwi, zobaczyłam sylwetkę chłopaka moich marzeń, to znaczy mojego byłego. - wpadłem po moje rzeczy - oznajmił. - proszę. reklamówka stała przygotowana w przedpokoju od tygodnia. - nie żałujesz?- zapytałam. - nie. proszę Cię, zerknij przez okno. prawie zemdlałam. stała tam moja przyjaciółka z wielkim pluszowym niedźwiadkiem, którego miałam dostać. - jesteś z nią? mój głos osłabł, powiedziałam to prawie szeptem. - tak. kocham ją. w jednym momencie straciłam dwie najbliższe mi osoby. i przekonałam się, że życie jest cholernie trudne i głupie.
|
|
|
Teraz ja się Tobą zabawię wykorzystam Cię jak szmatę, zrobię Tobie siarę a na pożegnanie powiem słodkie "pierdol się kochanie".
|
|
|
mam zasady, które łamie i maniery, które olewam. nocy nie przesypiam, ludzi traktuję z góry. poza tym jestem wiecznie zbulwersowana i pretensjonalna .
|
|
|
Kocham tą chwile kiedy przypadkiem sie spotykamy i wtedy patrzysz na mnie z dumą, szacunkiem, miłością i myślisz czy mnie kochasz. A ja myśle czy to koniec czy to miłości od pierwszego wejrzenia. Pytasz sie mnie czy zostane z tobą do końca rzycia. A ja ?! Mam wątpliwości czy to ten z którym chce spędzić reszte życia. Mówi że mnie kocha! Tak to ten !. ;*
|
|
|
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała.
|
|
|
wiesz, że ona ma sześć różnych uśmiechów? - Ma sześć uśmiechów? - Tak. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... Szósty, gdy ma okazje się zemścic
|
|
|
- A może wróćmy do tego, co było rok temu ? - Rok temu się nie znaliśmy.. - No właśnie.
|
|
|
nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. no nie chcę, to boli.
|
|
|
- zrozum , że wszystko to, co On jest Ci w stanie dać , to kilka wspólnych nocy , kiedy nie będzie musiał wracać do domu . - mnie to nie obchodzi . ja chcę takiego życia . wolę być szczęśliwa od czasu do czasu niż w ogóle
|
|
|
przychodzi w życiu taki moment , kiedy uświadamiasz sobie , że nie posiadasz nic wartościowego , żadnej szczerej przyjaźni , żadnego bezinteresownego rękawa do otarcia łez , nie wspominając nawet o prawdziwej miłości , a na myśl przychodzi tylko samobójstwo . najlepszy lek , na cały ból , na całe zło .
|
|
|
|