|
Niby masz wyjebane, ale momentami zachowujesz się tak jakby Ci zależało
|
|
|
gdybyś nie był tak wyrachowany i gdybyś nie nosił tak wysoko podniesionej głowy , może zauważyłbyś , że innym też na Tobie zależy.
|
|
|
mam takie jedno małe marzenie ... kiedyś będziesz siedział z kolegami na ławce, a ja przejdę obok was zupełnie obojętnie , nie odpowiadając Ci nawet głupiego 'cześć' , On będzie czekał obok , rzucę mu się w ramiona i pocałuje go namiętnie, a Ty będziesz na to wszystko patrzył z myślą , że mogłeś być na Jego miejscu
|
|
|
teraz wracasz ? mimo, że przy rozstaniu krzyczałam, że jesteś bez serca, płakałam, a ty patrzałeś na mnie obojętnie. a teraz nagle dotarło do ciebie, że zrobiłeś to wbrew sobie. to znaczy, że na darmo płakałam po nocach, siedziałam w domu, straciłam kontakt z przyjaciółmi, żebyś ty mógł zrozumieć, że naprawde mnie kochasz ? do tej pory boli mnie serce i nie fizycznie, tylko mentalnie. a ty, gdybyś wiedział jaki to ból, wyrwałbyś mi je z piersi. niestety nie wiesz, nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. mogłabym się teraz ci rzucić na szyje i wybaczyć wszystko, ale tak nie zrobie. wiesz dlaczego ? bo niespodziewana strata boli najbardziej, i tego się nie wybacza
|
|
|
Potrzebuję kogoś - do kogo będę mogła zadzwonić o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać na życie, płacząc z bezsilności. A on nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie mnie na spacer w piżamie, boso, w ramach pocieszenia.
|
|
|
.` A może na tym to właśnie polega ? Ty musisz przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć.
|
|
|
-Mogę cię o coś zapytać. Dlaczego wybrałaś właśnie jego? -Ja go nie wybrałam . -Jak to ? -Myślisz że wybrałabym kogoś kto myśli tylko o sobie ? Ma mnie gdzieś i rani na każdym kroku? -A ja myślałam że ty go kochasz . -Kocham chociaż nie powinnam . -Ale wcześniej mówiłaś że ..... -Tak wiem co mówiłam . Jednak wybór nie ma nic wspólnego z miłością. Miłość przychodzi nawet kiedy jej nie chcemy . Taka już jest . Sprawia że się zakochujemy zwykle w niewłaściwych osobach . -Czyli on jest niewłaściwy ? -Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo ...
|
|
|
uwierz. że gdyby to było takie łatwe, wypierdoliła bym Cię z serca raz na zawsze
|
|
|
` Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci.
|
|
|
Gdy rozstaniesz się z druga osoba, w koło słyszysz zawsze, 'daj sobie spokój, znajdziesz fajniejszego, on nie był ciebie wart, co ty w nim widziałaś...' Ale nikt nie zapyta co czułaś przy nim, że tak cierpisz bez niego...
|
|
|
łzy to nie wstyd , to oznaka , że cholernie Ci na czymś zależy
|
|
|
Nie chce już siedzieć całymi dniami na łóżku zamknięta w pokoju, szlochając. Zasadniczo to nigdy nie chciałam. Nie wiem jak długo będę czuła pustkę , a może to nie pustka? Raczej, bardziej zżera mnie świadomość samotności niż pustki. Non stop płacze , lecz to rodzaj smutku, którego nie da się wyrazić łzami i wytłumaczyć słowami. Zgubiłam się pośród setki wspomnień , w życiu absurdu. Tak bardzo chciałabym by ktoś mnie przytulił, ale tak szczerze bez fałszu, czy żalu. Proszę by mnie ktoś docenił za to kim jestem, nie jestem i nie będę, za to co zrobiłam i nie robiłam, nic więcej.
|
|
|
|