|
sylviiwuu.moblo.pl
i to wk ienie gdy ktoś wychodzi z twojego pokoju i nie zamyka drzwi. !
|
|
|
i to wk***ienie, gdy ktoś wychodzi z twojego pokoju i nie zamyka drzwi. ;) !
|
|
|
-A miedzy nami coś było?
-No wiesz, jakieś 2 MB archiwum GG... ; D !
|
|
|
nie rozumiesz mnie?!
to może zainstaluj sobie winapa
i odtwarzaj w zwolnionym tempie. ! ;/
|
|
|
Mężczyzna może oszukać kobietę udanym uczuciem, pod warunkiem, że nie kocha innej naprawdę.
|
|
|
Podkręce rzęsy i będę udawała, że już Cie nie kocham.
|
|
|
- chcę Cię przeprosić.
- za co?
- Za to, że zniszczyłem ci życie.
- ojj, przestań. Wiedziałam, że tak będzie a pomimo tego Cię pokochałam.
|
|
|
- wiesz.. ostatnio się z Nim widziałam.
- o, gdzie byliście?
- siedzieliśmy na ławce w parku.
- co robiliście?
- jedliśmy truskawkowe lody, podziwialiśmy piękną pogodę i rozmawialiśmy dość długo.
- powiedział Ci coś ważnego?
- tak, nie potrafił ukryć, jak bardzo za mną tęskni.
- a jak to się stało, że się w końcu spotkaliście?
- po prostu intensywnie o nim myślałam przed zaśnięciem.
|
|
|
Założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. Myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. Zaczęli się spotykać. Na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. Nie był jej wcale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. Zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. Zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. Dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. Powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. Popłakała się. Nie chciał tłumaczeń. Zakończył z nią kontakt. Po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia. ;'(
|
|
|
Wyszłam na osiedle. Owinęłam się szalikiem i zapaliłam fajkę. Usiadłam na murku i obserwowałam ludzi. Kobieta kłóciła się z jakimś facetem. Jedna babcia szarpała się ze swoim psem. Starszy facet krzyczał na małego chłopca, bo rozbił mu butelkę z piwem. Młoda dziewczyna kłóciła się z chłopakiem, który po pięciu sekundach minął ją i odszedł. Jej zaszklone oczy rejestrowały jego sylwetkę, znikającą w zimowej mgle. Maleńkie dziecko zaczęło płakać, bo rodzice kłócili się o to, czy kupić jej rower. Minęła mnie grupka małolatów, którzy mieli ubogie słownictwo, bo ograniczali się jedynie do 'kurwa' i 'ja pierdole.' Chociaż, generalnie to ja też właśnie tak skomentowałabym życie. Świat zmienił się w worek śmieci, których odór zabija jakiekolwiek pozytywne uczucia. Miłość? Taa, na pewno.
|
|
|
Przyjaciel - osoba której na trzeźwo powiesz to co koledze po alkoholu
|
|
|
Całe 10 przykazań można zastąpić jednym: 1. Kochaj.
|
|
|
-Kobieta mnie bije!
-To jej nie wkurwiaj ! ; DD
|
|
|
|