|
swiruska.moblo.pl
Nie wierz kiedy mówią Ci: już więcej nie zostało nic że cierpimy na próżno. Nigdy nie przestawaj śnić o tym co przyniesie świt Na miłość nie jest za późno.
|
|
|
Nie wierz kiedy mówią Ci: już więcej nie zostało nic, że cierpimy na próżno. Nigdy nie przestawaj śnić o tym co przyniesie świt Na miłość nie jest za późno.
|
|
|
Jeden moment, który zmienia całe życie, nie ma czasu na zeszyt rozliczeń, jedna chwila, która nagle pieprzy wszystko, niepewność tego co teraz usypia plany na przyszłość.
|
|
|
Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej, jak się sypie to rusz dupę, a nie czekaj aż ci ktoś pomoże.
|
|
|
Taka cicha na pozór, a wiele chciała by wykrzyczeć, zrozum, sam po nią przyjdzie los, który da jej krzywde.
|
|
|
Ciebie tam nie ma i nie będziesz się uśmiechać już do mnie i te myśli sprawiają, że mi się nie chce żyć, bo myślę ciągle przebyliśmy tyle serpentyn we dwoje wyłącznie po to, żeby ujrzeć koniec na kolejnej z nich?
|
|
|
życie jest piekne tylko luzie to k*rwy!
|
|
|
- kupię ci lalkę
- po, co?
- będziesz mógł sie nią pobawić, a gdy ci sie znudzi, odłożysz w kat. Bo w przeciwieństwie do mnie, ona nie ma uczuć...
|
|
|
''Zapytali się mnie czy żałuje, że go poznałam.. Zastanowiłam się i odrzekłam: Nie. Gdyby nie on, nie zaznałabym tej chwili szczęścia, śmiechu i innych rzeczy, które teraz wspominam z uśmiechem. Mimo że się nacierpiałam – nie żałuję.''
|
|
|
Palcami wytykana, znieważana,
za nienormalną uważana.
Nikt jej do końca nie zna,
jej życie to jedna wielka blizna.
Jej serce tylko dla jednego bije,
lecz ten chłopak w jej umyśle umarł, nie żyje.
Na jej skórze sznyta na sznycie,
bo wciąż z żyletką w ręce siedzi w ukryciu.
Kreśli znaki cierpienia na całym ciele,
nie potrafią jej pomóc nieliczni przyjaciele.
Zaczęło się przypadkiem,
gdy kolejny raz została zraniona,
skaleczyła się i poczuła, że jest jak nowo narodzona.
Początkowo parę kresek, stopniowo coraz więcej.
Im bardziej ją na zewnątrz bolało tym mniej bolało serce.
Gorycz wytatuowaną na rękach, zakrywa swetrami obszernymi,
Żyletka- to jedyne co zostało.
Jak wiele ran, tak bardzo jej mało.
Dopóki żyje, doputy nie skończy.
Czy to przez przypadek, czy świadomie
w końcu podetnie żyły. :C
|
|
|
Ziemia to pudło, w którym żyć trudno,
Jeden ma wszystko, drugi ma gówno,
Pierwszy się śmieje, drugi traci nadzieję,
Nie sądź mnie kurwo, nikt z nas sędzią nie jest"
|
|
|
Byłeś dla mnie zawsze. Mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem a w słuchawce nie usłyszeć krzyku, tylko poważne co jest?. miałam Cię na wyłączność gdy tylko coś się działo, byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu i dawałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś, gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki tylko motywowałeś do tego, bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję, każde zagranie, każde słowo, którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą, która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej , gdy tylko drugie miało problem nie zważając na to, że o szóstej trzeba było wstać czy to do szkoły, czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia, że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej bo gdy on topniał, przejmowałeś się, że będzie błoto, a gdy traciłeś mnie, byłeś obojętny.
|
|
|
Chcę zapomnieć Twoje oczy, które kiedyś tak kochałam. Chcę zapomnieć Twoje usta, które kiedyś całowałam. Chcę zapomnieć złe i dobre to co było i nie wróci, najpiękniejsze nasze chwile w zapomnienie chcę obrócić
|
|
|
|