|
swiatzlumpexu.moblo.pl
Teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. Spotykam Ciebie. Pytasz co się stało. Przecież zawsze byłam taka poukładana nie
|
|
|
"Teraz idę w deszczową noc przez ulicę,
wyklinając życie, z papierosem w ręku.
Spotykam Ciebie. Pytasz, co się stało.
Przecież zawsze byłam taka poukładana, nie przeklinałam,
nie paliłam.. Co się stało?! Zostawiłeś mnie, kretynie!
Papierosy zastępują mi Ciebie
- najwyraźniej muszę mieć jakieś uzależnienie.
A przekleństwa? Przekleństwa pozwalają mi uwolnić
wewnętrzną rozpacz spowodowaną Twoim odejściem."
|
|
|
Skoro już Ci nie zależy, to po co się tak gapisz? Tam obok masz to swoje blond szczęście!
|
|
|
"-Po co tu przylazłeś?
-Jak to po co? żeby Cię przeprosić i porozmawiać. -Porozmawiać? Człowieku, o czym ty chcesz jeszcze ze mną rozmawiać? Chcesz zjebać mi całą resztę mojego życia? Mało Ci jeszcze?"
|
|
|
Włączam winamp i po kolei lecą wspomnienia.
|
|
|
A może gdybym Cię upiła, wreszcie powiedziałbyś tych kilka słów w moją stronę? taak, tych na które czekam, od tak dawna..
|
|
|
Spoglądasz w lustro.Widzisz podkrążone oczy, czarne smugi na policzkach od tuszu do rzęs popękane usta i roztrzepane włosy. Efekty uboczne nieodwzajemnionej miłości. -.-
|
|
|
Fuck everything i do przodu. ; )
|
|
|
Wyjdę. Wyjdę dziś w deszczu, zapalę papierosa. Siądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam. Będę myśleć. Tak długo, aż zapomnę. Aż dym wypruje mi płuca.!
|
|
|
P.S. zostań na chwile.
P.S2 na zawsze.
|
|
|
A na rulonie papierosa napiszę Twe imię. Dwa uzależnienia w jednym pakiecie.; *
|
|
|
I wtedy wstał, podniósł do góry kieliszek i powiedział: "toast za najwspanialszą dziewczynę". Serce zabiło mi mocniej. Patrzył na mnie. < 33
|
|
|
Bramki są trzy: ona, ja, wypierdalaj.
|
|
|
|