 |
-przykro mi to Pani oznajmić, ale jest Pani nieuleczalnie chora.
- Co ? Na co ?
- Na miłość, proszę Pani.
|
|
 |
bo wiesz.. nieważne czy to prawdziwa miłość, szalone zakochanie, totalne złudzenie,
czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez 10 min.
boli tak samo kiedy ktoś ci to odbiera. bo tak umiera nadzieja.
a nadzieja zawsze jest prawdziwa. . .
|
|
 |
- wiesz co..?
- ...co ?
- jestes podobny do mojego przyszlego chlopaka..
|
|
 |
- Zakochałaś się ?
- A czy jeżeli wstaje się i pierwsza myśl która przychodzi Ci to głowy to on,
czy to zakochanie ?
- Chyba jeszcze nie .
- A jeżeli czasami nabazgra się jego imię na marginesie a dookoła serduszka,
to już zakochanie ?
- Chyba tak .
- A czy jeżeli na polskim wpatruję się w okno i myślę co on teraz robi,
to zakochanie ?
- Tak , to już zakochanie .
|
|
 |
- wiesz, że kiedy pingwin znajdzie swojego przyjaciela,
zostają razem aż do śmierci?
- ... zostaniesz moim pingwinkiem?
|
|
 |
`...wydawało się jej, że zdążyła otrząsnąć się z takich bzdur jak zauroczenie i miłość.
Chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem,
czuć, że jest dla kogoś ważna i komuś potrzebna..
a teraz juz sama nie wie co ze sobą zrobić.
|
|
 |
-Mówiłaś, że miłość nie przechodzi.
-Gaśnie, ale nadal w nas jest.
-Czyli kochasz mnie jeszcze?
-Kocham nasze wspomnienia...
|
|
 |
-Jednego nie rozumiem. Płaczesz przez niego, jesteś smutna, a jednak dalej go chcesz ..
- Wiesz co, to chyba... nazywa się miłość
|
|
 |
-A wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze?
-Co?
-Że za każdym razem, gdy myślę, że zapomniałam on pojawia się zupełnie na chwilę. i wtedy muszę zapominać od nowa
|
|
 |
-Więc co mam zrobić ?
-Żyj jakby to był ostatni dzień Twojego życia . Uśmiechaj się do wszystkich, których możesz już nie zobaczyć. Kochaj tak, jakbyś już nigdy miał nie pokochać . Kochaj całym swoim sercem . I okazuj to. Już dziś powiedz osobie najbliższej jak jest dla Ciebie ważna. Nie odkładaj tego na jutro , ani nie zakładaj głupio, że przecież ona o tym wie ..
– Skarbie, mogę Ci coś powiedzieć ?
–Tak ?
-Kocham Cię . ;*
|
|
 |
- to wszystko dlatego, że dziś wstałam lewą nogą
- Ty zawsze wstajesz lewą nogą.
- To nie moja wina, że z drugiej strony łóżka mam ścianę.
|
|
 |
- Kiedy przestaniesz mnie kochać?
- Pytasz kiedy umrę?
|
|
|
|