|
sunshinereggaex3.moblo.pl
nie jesteś właścicielem mojego serca ale za to zbyt długo przesiadujesz w mojej głowie.
|
|
|
nie jesteś właścicielem mojego serca, ale za to zbyt długo przesiadujesz w mojej głowie.
|
|
|
To wcale nie tak , że tęsknię ... Po prostu czasem nadchodzą takie noce w które wszystko wraca . Powracają wspomnienia , myśli . Obrazy . Do oczu pomału napływają gorzkie łzy niespełnionych marzeń . Ale to nie tęsknota.
|
|
|
miło by mi było znaleźć swój własny sens życia, którym będzie ktoś, kto wypełni całe moje serce, ale tak na zawsze, na wieczność.
|
|
|
Jeżeli ci na czymś bardzo zależy, nie okazuj tego światu. Kochaj i uwielbiaj skrycie bo w każdej chwili na twej drodze może stanąć wredna jednostka i wysadzić wszystko w powietrze.
|
|
|
Każda piosenka o miłości zaczyna mnie dobijać. Chyba jestem jakimś jebanym wyjątkiem, którego to boleśnie piękne uczucie postanowiło ominąć. A może to i dobrze…
|
|
|
Życie znudziło mi się trochę za szybko .
|
|
|
W tych czasach do 12-13 roku życia wychowują Cię rodzice, potem wychodzisz na ulicę tworzysz własną ekipę, na listę wrogów przybywa Ci kilka osób, jednak masz tych na których możesz liczyć, tych którzy Cię nie zawiodą.
|
|
|
Kupiłam koszulkę, z napisem ''Od jutra mi na Tobie nie zależy''. Coś mi się zdaje, że często będę ją nosić .
|
|
|
Szli parkiem mocno wtuleni siebie. On kopał turlającą się pod nogami szyszkę. Ona bawiła się naturalnie zielonym liściem klonu. Szli nie zamieniając ze sobą ani słowa. Im wystarczało to, że byli blisko siebie.
|
|
|
Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się, Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię, gdy jesteś daleko.'
|
|
|
nigdy. nigdy nie będzie lepszego. zawsze wracam myślami do jego oczu, do jego zachowania. już na zawsze będzie moim ideałem.
|
|
|
Dla rodziców idealna córka . Dla babci idealna wnuczka . Nie pije , nie pali , nie przeklina , nie ogląda się za chłopcami . Potrafisz im powiedzieć , jak bardzo się mylą ?
|
|
|
|