|
sugarlife.moblo.pl
“To czego najbardziej chciała w tym momencie dniu miesiącu? Zapomnieć Go. Raz na zawsze. Wymazać go z pamięci zresetować swój mózg by wszystkie wspomnienia związane
|
|
|
“To, czego najbardziej chciała w tym momencie, dniu, miesiącu? Zapomnieć Go. Raz na zawsze. Wymazać go z pamięci, zresetować swój mózg by wszystkie wspomnienia związane z Nim opuściły ją. Owszem starała się i nadal się stara nie myśleć o Nim w kółko. Już usunęła ze swojego komputera wszystkie zdjęcia z Nim. Spaliła również te, które zawsze nosiła przy sobie. Dało jej to ulgę tylko na moment, ale wspomnienia o Nim powróciły ze zdwojoną siłą. Zasiedlił się w jej głowie jak zły chochlik. To On był jedyną przyczyną jej częstych wybuchów płaczów. Już próbowała go zapomnieć. Raz prawie się udało, ale niestety powróciło. Jak bumerang. Jak cholerny bumerang! Dobrze wie, że to nie ma i nigdy sensu nie miało. Po co się oszukuje? Ależ nie, nie oszukuje się. To jest silniejsze od niej samej, wspomnienia o Nim są silniejsze od niej? I nie jest w stanie już nic zrobić, i nie jest w stanie całkowicie przestać Go kochać, mimo, że tak bardzo go nienawidzi.”
|
|
|
i za każdym razem gdy chcę się głupio uśmiechnąć, powiedzieć "jest zajebiście, kurwa! w pełni zajebiście." wracają te pieprzone wspomnienia i wszystko niszczą.
|
|
|
Być może nie zawsze postępowałam tak jak postępować powinnam... Może zbyt głęboko chowałam swoje uczucia i pragnienia? Chyba zabrakło wiary w nas, odwagi i wiary w siebie! Ale za późno, aby o tym mówić, za późno, aby coś zmienić...
|
|
|
-Dlaczego rysujesz tylko czarne serduszka ?
- Bo taka jest moja miłość.
- To znaczy jaka ?
- Nieodwzajemniona...
|
|
|
Bądź dla mnie kimś ważnym... Bądź dla mnie całym światem... Bądź dla mnie nowym dniem... Bądź dla mnie zachodzącym słońcem... Bądź dla mnie gwiazdką na niebie... Bądź dla mnie powietrzem... Bądź dla mnie... Bądź mym pragnieniem.... Bądź mym spełnieniem... Bądź mym towarzyszem... Bądź mym przyjacielem... Bądź mym skarbem... Bądź mym aniołem... Bądź mym... Bądź mą ostoją... Bądź mą podporą... Bądź mą nadzieją... Bądź mą radością.... Bądź mą czułością... Bądź mą miłością... Po prostu bądź....
|
|
|
najgorszą częścią odkochiwania się jest zastanawianie się nad tym, czy jeszcze kiedyś otworzysz się na kogoś tak bardzo.
|
|
|
Czasami zastanawiam się "Dlaczego Ja .?" w mojej głowie kłębi się tyle zdań, ale jakoś żadne nie nadaję się na odpowiedź na to pytanie. Teraz na kłopoty nie pomaga nawet miś. Teraz pomoc dostaję od smutnych piosenek i łez.. Ale to chyba nie za bardzo kwalifikuje się pod pomoc, prawda .?
|
|
|
I choć wiem, że bez Ciebie nigdy nie będę szczęśliwa, to i tak chcę żyć dalej. Może w końcu los się do mnie uśmiechnie, a ty przejrzysz na oczy i zrozumiesz jak wiele straciłeś mówiąc, że nigdy nie będziemy razem
|
|
|
Wstrzymaj oddech, zamknij oczy. Wyobraź sobie to, o czym marzysz od dawna. Co widzisz? Jeżeli masz przed oczami jego - zapomnij. Otwórz oczy i ponownie je zamknij. Pomyśl o kolejnym swoim pragnieniu. Nie potrafisz? No właśnie. Tak trudno zapomnieć.
|
|
|
życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć.
|
|
|
i choć chcesz to wiesz, że pierwsza odezwać się nie możesz. bo coś trzyma Cię tam w środku. wolisz pocierpieć niż myśleć później, że zrobiłaś z siebie idiotkę...*
|
|
|
patrzę na ciebie , słucham o tobie i myślę sobie jedno : nigdy więcej nie chce się aż tak pomylić...
|
|
|
|