|
styyl.zyciaa.gnojaa.moblo.pl
weekend ma 2 dni wolnego powinien mieć 4 dni no ewentualnie 7.
|
|
|
weekend ma 2 dni wolnego, powinien mieć 4 dni, no ewentualnie 7.
|
|
|
kurwa, dlaczego nie mogę wejść do Twojej głowy i powiedzieć: "Co Ty odpierdalasz, debilu?!"
|
|
|
ja spadam tak jak każda kropla deszczu.
|
|
|
|
Odchodzę, bo nigdy nie prosiłeś, żebym została.
|
|
|
|
- Związki są do dupy. - Są kurewsko do dupy. [ slejk ]
|
|
|
Myślisz, że jak zadzwoniłeś, powiedziałeś pare miłych słówek to znowu będę Twoja? Tak, masz rację - kiedyś ulegałam Tobie, byłam na każde Twe skinienie. Dziś już nie jestem taka. Po tym jak się rozstaliśmy w masakryczny sposób więcej tego błędu nie popełnie. Myślałeś, że zaraz przylecę do Ciebie i rzuce ci się w ramiona po tym co mi zrobiłeś? Widzisz, pomyliłeś się koleżko.
|
|
|
|
Pamiętasz jak mówiłam tobie, że będę walczy o Ciebie do samego końca? Aż strace resztki nadziei, na to że się uda. Aż zabraknie mi sił na dalszą walkę. [Jachcenajamaice]
|
|
|
siedziałam przed tv, jak każdego wieczora oglądając jakieś nudne programy. brat szybko przybiegł zadyszany trzymajac mój dzwoniący telefon w ręku, na wyświetlaczu widniało JEGO imię, tego samego chłopaka, z którym łączył mnie rok zwiazku, a potem te cholerne rozstanie. byłam zdziwiona, mój brat też, bardzo go lubił. odebrałam a on wyszeptał: "Brakuje mi Ciebie, słoneczko". znowu mi robił nadzieje, kiedy zdążyłam się przyzwyczaić do tego, ze go nie ma.
|
|
|
nigdy nie wiedziałam jak to jest kiedy chłopak, na którym ci zależy powie: zostańmy przyjaciółmi. teraz wiem, chujowe uczucie. to tak jakby powiedział: ten pies zdechł, ale możesz się nim opiekować.
|
|
|
|
widocznie jestem za słaba na związek z nim. widocznie moje ramiona nie są wystarczająco silne by go nie upuścić. Ta miłość coraz częściej zamienia się w ciężar, zamienia się w butelkę wódki postawioną przed związanym alkoholikiem. /esperer
|
|
|
żyję, każdego wieczoru cicho krwawiąc.
|
|
|
Słowa, które ciężko jest wypowiedzieć są zazwyczaj tymi najważniejszymi.
|
|
|
|