|
strangedays.moblo.pl
Nie rezygnuje się z ludzi których się kocha.
|
|
|
Nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha.
|
|
|
Nikogo i tak nie obchodzi,
co Cię boli,
z czego się cieszysz,
dlaczego płaczesz.
|
|
|
Zostało coś po Tobie.
Coś co nigdy nie odejdzie
- wspomnienia.
|
|
|
Najtrudniej jest się odzwyczaić.
|
|
|
Chciałabym Cię nienawidzić.
Chcę Cię nienawidzić.
Próbuję Cię nienawidzić.
Byłoby o wiele łatwiej, gdybym Cię nienawidziła. Czasami myślę, że Cię nienawidzę, a potem Cię spotykam i...
|
|
|
Wiedzieć co myślisz,
gdy mijamy się bez słowa.
|
|
|
Może kiedyś będzie dobrze.
Na razie na szczęście nie zasługuję.
|
|
|
Ostatnie spojrzenia
pamięta się najdłużej.
|
|
|
Jest okej.
Tylko wiesz,
czasami smutno.
|
|
|
Nie pamiętam nic tak gorzkiego,
co dałoby się porównać z tym,
że zakochałam się w człowieku,
który nigdy mnie nie kochał.
|
|
|
Pewien wykładowca trzymając w ręku dwudziestodolarowy banknot, rozpoczął zajęcia od pytania:
- Czy ktoś chce ten dwudziestodolarowy banknot?
Podniósł się las rąk, lecz wykładowca dodał:
- Zanim go oddam, muszę jeszcze coś zrobić - po czym zmiął go z całej siły. - Czy ktoś nadal go chce?
Wciąż widać było podniesione ręce.
- A jeśli zrobię to? - spytał, po czym cisnął nim o ścianę, zaczął obrzucać wyzwiskami i deptać. Wreszcie podniósł zabrudzony, sponiewierany pieniądz i powtórzył pytanie. Nadal w górze było mnóstwo rąk.
- Nigdy nie zapomnijcie tego, co widzieliście - powiedział wykładowca. - Niezależnie od tego, co zrobię z tym banknotem, zawsze będzie wart dwadzieścia dolarów. W życiu często bywamy poniewierani, deptani, upokarzani i obrażani, a mimo to wciąż jesteśmy tyle samo warci.
|
|
|
Bo widzisz, kiedy już będę mogła oddychać,
to trzeba będzie żyć,
a ja tak bardzo boję się życia.
|
|
|
|