|
stoxprocentxrapu.moblo.pl
Nieraz zdaję sobie sprawę mogłem inaczej wybrać teraz mam pretensje za to że nie podjąłem ryzyka.
|
|
|
Nieraz zdaję sobie sprawę, mogłem inaczej wybrać, teraz mam pretensje za to że nie podjąłem ryzyka.
|
|
|
tak między nami milczenia nauczyło życie, każdy w sercu nosi jakąś tajemnice to widzę to czuję, buduję produkuję doświadczenia.
|
|
|
zdenerwowałem się, nie wytrzymałem
odpowiedziałem, przy tym twarz zachowałem
potwornie się zmachałem, nawijając co myślałem
|
|
|
z miejsca się poderwałem, power wykorzystałem
próbowałem, szukałem, wybrałem, udoskonalałem
ziarno niezgody zasiałem, w konflikty się wdałem
[aah!] czasem w plecy zebrałem
|
|
|
strapiony pomagałem, żale ich unicestwiałem
aż w pewnym momencie pytanie sam sobie zadałem
ile rzeczy zjebałem, ile spraw w życiu zasrałem
cholera! dopiero teraz to zło przeanalizowałem
|
|
|
zrozumiałem, zbyt wiele cierpiałem
przy tym gdy tyle się starałem
na samego siebie się zdałem
zmądrzałem, wolność wybrałem .
|
|
|
świat okiem romantyka postrzegałem
doputy, dopuki znowu się rozczarowałem .
|
|
|
jak wszystkie dzieciaki sprawy sercowe przerabiałem
związki długodystansowe od dawna preferowałem .
|
|
|
stało się - wydoroślałem, bariery pokonałem
poznałem to o czym pojęcia nie miałem .
|
|
|
Stało się - dojrzałem na oczy przejrzałem
ujrzałem rzeczy których wcześniej nie dostrzegałem .
|
|
|
lubię przygody tak że zakładam kaptur i bujam się ulicą co nie boi się awantur .
|
|
|
I dobre słowo które było, jest i będzie w cenie. Lojalność przyjaciół nie jakaś przyjaźń na ściemie.
|
|
|
|