|
Biegła przed siebie ze łzami w oczach.
Nie wiedziała dokąd zmierza.
Czuła tylko wewnętrzną potrzebę, ucieknięcia od problemów,
od wspomnień, którymi rozpaczliwie dławiła się każdego dnia.
|
|
|
nie jem. nie potrafię. wszyscy pytają, czy mam anoreksję, czy to ona mnie wyniszcza. odpowiadam, że nie.
nie przez anoreksje nie jem, tracę na wadzę i wyniszczam samą siebie. to przez Ciebie.
Ty jesteś powodem mojego powolnego samobójstwa.
mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny. teraz tak często wymawiam Twoje imię, na pytanie co jest powodem ..
|
|
|
oglądaliśmy gwiazdy siedząc na tylnym siedzeniu jego samochodu. przesiąkałam nikotynowym dymem z jego papierosa.
nie zważając na to, że po powrocie do domu będę musiała się tłumaczyć mamie, że wcale nie palę.
|
|
|
I kłamać całemu światu,
że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
|
|
|
Pójdę drogą gdzie miałam iść razem z tobą. Nie będę płakać, ale będę się śmiać,
że zostawiłeś mnie dla tej szmaciary która idzie teraz gdzieś tam z tobą!
|
|
|
8 papieros, a ja nadal nic . próbuje wyrzucić z siebie ten żal i nie pokój ale nie, to nic nie daje . chyba zanim to zniknie, przejebie calą kase na fajki .
|
|
|
Mała, głupia dziewczynka, która da radę bo musi.
|
|
|
Wiem, że nie wyrządziłbyś mi żadnej krzywdy
lecz odkąd nie ma Ciebie... Wewnątrz jestem zagubiona.
Próbowałam i zawiodłam kiedy szliśmy brzegiem rzeki,
tak bym chciała byś mógł zobaczyć miłość w moich oczach..
|
|
|
najbardziej lubiła moment kiedy kładła się spac - nie dlatego , ze mogla odpoczac po calym
dniu tylko dlatego , ze mogla w koncu zobaczyc go we śnie .
|
|
|
będę paliła tyle ile będzie mi się chciało i nie powtarzajcie co chwile żebym nie paliła,
bo palenie zabija. mi właśnie o to chodzi,
chce żeby zabiły mnie papierosy. wolę to niż skoczyć z mostu.
|
|
|
Gdybym była chłopcem. Myślę, że mogłabym zrozumieć
Jak to jest kochać dziewczynę.
Przysięgam, że byłabym lepszym facetem
Słuchałabym sie jej. Bo wiem jak to boli
Kiedy tracisz coś, na czym ci naprawdę zależy.
Bo przyjął Cie za pewnik..
|
|
|
wiem tylko, że jest mi zimno i życie znów stało się ciężkie .
|
|
|
|