 |
ssyll.moblo.pl
Zwykle sypiałam w twojej ulubionej bluzie. Jednak to tak jakbym mordowała samą siebie. Czuć Twoją obecność a jedyne co można zrobić to przepłakać tą kolejną chole
|
|
 |
| ssyll dodano: 10 października 2010 |
|
|
**Zwykle sypiałam w twojej ulubionej bluzie. Jednak to tak, jakbym mordowała samą siebie. Czuć Twoją obecność, a jedyne co można zrobić to przepłakać tą kolejną, cholerną noc. Nawet zapach już wietrzeje...
|
|
|
| ssyll dodano: 10 października 2010 |
|
|
Zawsze istnieje tych milion przypadków, że na siebie wpadniemy - gdy tego nie chcę. I kolejny milion zbiegów okoliczności, że na siebie nie wpadniemy gdy cholernie tego pragnę.
|
|
|
| ssyll dodano: 10 października 2010 |
|
|
powiedział że nigdy nie skrzywdzi. ale nie dał znieczulenia gdy odchodził... [/..]
|
|
|
| ssyll dodano: 10 października 2010 |
|
|
Tak już ma być zawsze: poranek, gdy nie chce się wstawać; zmierzch, kiedy nie chce się jeszcze umierać; wieczór pełen obaw; niekończące się noce udręk. Już nie potrafię płakać – chyba nie potrafię. A kochać? Gdzie podziało się mój uczucie miłości? Boże, co ja ze sobą zrobiłam?
|
|
|
| ssyll dodano: 10 października 2010 |
|
|
Kochała go najmocniej jak się tylko dało. Ta miłość powoli dawała jej do zrozumienia ze on jest coraz lepszy, a ona coraz bardziej przy nim gorsza. Ale nadal wiedziała ze być z nim to coś pięknego. Bo on dawał jej to ciepło, którego tak bardzo potrzebowała..
|
|
|
| ssyll dodano: 9 października 2010 |
|
|
,, (...) wszystko, co zdarza się raz, może się już nie przydarzyć nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno trzeci”
|
|
|
| ssyll dodano: 9 października 2010 |
|
|
`Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia, podekscytowana, radosna, a czasami nie chce mi się wstawać... Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem i pięć w łazience, a czasami spojrzę tylko raz, sprawdzając, czy jestem czysta. Czasami cały wieczór szykuję ubrania dopasowując te lepsze do najlepszych, a czasami wkładam to, co pierwsze nawinie mi się pod rękę. Czasami... A wiesz od czego to zależy? Od tego, czy Cię akurat w danym dniu mam zobaczyć.`
|
|
|
| ssyll dodano: 9 października 2010 |
|
|
Nigdy nie wierz w takie zdanie: "Nie przejmuj się, przecież nikt o tym nie wie."
To bzdura. Ty wiesz i to wystarczy. Wiesz o tym, co zrobiłaś
i będziesz musiała z tym żyć, dlatego to nie jest żaden argument.
|
|
|
| ssyll dodano: 9 października 2010 |
|
|
Po sygnale nagraj wiadomość. Z oczami szeroko zdziwionymi nagrywam rytm ustającego tętna.
Masz jedną nieodebraną wiadomość.
|
|
|
| ssyll dodano: 9 października 2010 |
|
|
-Czym się różni kobieta od mężczyzny?
- Kiedy facet kocha kobietę, z którą nie może być zalicza każdą inną by o niej zapomnieć.
Kobieta zaś odstrasza każdego innego mężczyznę, gdy ten jedyny jest nieosiągalny.
|
|
|
| ssyll dodano: 9 października 2010 |
|
|
moje slowa , ten usmiech , kazdy gest , on byl tylko dla ciebie... [../]
|
|
|
| ssyll dodano: 9 października 2010 |
|
|
Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
|
|
Dodaj komentarz