|
ssijmizebro.moblo.pl
widzisz ich? kogo? tą zakochaną i szczęśliwą parę tam na ławce? tak właśnie ich... widzę i co? kiedyś będziemy jak oni... niewidzialnaaa
|
|
|
` - widzisz ich? - kogo? tą zakochaną i szczęśliwą parę, tam na ławce? - tak, właśnie ich... - widzę i co? - kiedyś będziemy jak oni... / niewidzialnaaa
|
|
|
` to co odeszło już nie wróci, stracony czas, żałujesz? nie musisz, co było wczoraj to przeszłość, pierdol. stawiam na jutro! postawisz ze mną?
|
|
|
` nie łudź się - słuchawki zawsze będą splątane, herbata za gorąca, a Ty nie docenisz tego, co masz, dopóki tego nie stracisz...
|
|
|
` ja zwyczajnie chcę, byś umieścił mnie w swoich planach. na piątek, na weekend, na życie..
|
|
|
` i skończyła się bajka. my się skończyliśmy. skończyła się nieśmiertelność, nasza nieskończoność nigdy nie nadeszła. już nie dryfujemy złączeni biciem serc, teraz osobno tułamy się po brzegu, patrząc daleko poza linię horyzontu, bo już nie możemy jej dosięgnąć. nie razem...
|
|
|
` pamiętasz, jak powiedziałam ci, że mam ochotę na truskawkowego lizaka? ot tak, po prostu, taka błahostka. na drugi dzień przyniosłeś mi ich siedem, na każdy dzień tygodnia...
|
|
|
` on oczekuje dziewczyny, która zamiast w trampkach, będzie chodzić w seksownych szpilkach. nie oczekuje dziewczyny, która będzie go kochać. tylko tej, która będzie dobrym powodem do pochwalenia się przed kolegami. nie szuka miłości tylko dzikiego seksu, bez zahamowań. dziewczyny, która zamiast błyszczyku o zapachu gumy balonowej, będzie używała czerwono krwistej szminki do ust. on pragnie dziewczyny, która zamiast 'cześć', będzie siadać mu na kolanach, szepcząc ciche 'pieprz mnie'. dziewczyny z brakiem szacunku do samej siebie. naiwnej. takiej, która da się wykorzystać w imię miłości. tej sztucznej, którą będzie ją obdarzał w zamian za całokształt jej poświęcenia... / fbl.
|
|
|
` dzisiaj pobawię się w sprzątaczkę, Ciebie pierwszego wymiotę z mojego serca ...
|
|
|
` wiesz, mówi się, że się takie oczy, po których nie poznaje się, że płakały. wystarczy je otrzeć.
jednak w jej oczach ciągle stoi płacz... mimo, że dawno płakały.
|
|
|
` tylko cisza, która niszczyła szanse na powrót do tego, co było kiedyś. i czym dłużej ona trwała, tym trudniej było ją przerwać...
|
|
|
` proszę Cię, wczytaj się we mnie, odnajdź moje litery i zrozum, tylko zrozum...
|
|
|
` nigdy nie pozwolisz mi zapomnieć? przecież mówiłeś, że nikt nie jest idealny. obiecywałeś...
|
|
|
|