jakaś mała dziewczynka robiła bańki mydlane , podeszła do mnie i poprosiła abym i ja spróbowała , więc zrobiłam o co mnie prosiła . na początku nie wychodziło mi to , banki pękały zanim wzbiły się w powietrze , ale ta mała dziewczynka wciąż powtarzała 'uda ci się , to jest proste trzeba tylko bardzo chcieć , bo jak sie czegoś chce to można to mieć , bo wszystko jest proste jak sie o tym bardzo myśli i wtedy da sie to zrobić . naprawde trzeba tylko chcieć . uda ci się , uda ci się , uda ci się , spróbuj jeszcze raz . '' tak bardzo uwierzyłam w jej słowa że mi się udało . dzięki niej uwierzyłam też w wiele innych rzeczy .
|