miłość jest fizjologiczną psychozą .całkowitym zwężeniem procesów poznawczych i intelektualnych . zaburzeniem świadomości . rozszczepieniem emocji i działania . bywa nieuleczalna .
ja mam kryzys permanentny . jestem typem depresyjnym, trudno jest mi się cieszyć z czegokolwiek, widzę świat w ciemnych barwach . jest fajnie, bo pijemy herbatę, gadamy, jest ładna pogoda, ale mam w sobie czarną dziurę, która cały czas promieniuje .