|
spaaadaaj.moblo.pl
Całą noc przemeblowywała mieszkanie. Gdy skończyła przypomniała sobie jak ktoś powiedział że gdy kobieta przestawia meble to znaczy że w jej życiu uczuciowym coś si
|
|
|
Całą noc przemeblowywała mieszkanie. Gdy skończyła, przypomniała sobie jak ktoś powiedział, że gdy kobieta przestawia meble to znaczy, że w jej życiu uczuciowym coś się zmieniło. Tak jakby w ten magiczny sposób - ciągnąc kanapę z jednego pokoju do drugiego - zaczynała wszystko od nowa, usuwała ślady czyjejś obecności, pozbywała się wspomnień, skojarzeń. Najlepiej byłoby zmienić mieszkanie lub miasto, a może nawet kraj albo kontynent.
|
|
|
stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni.
|
|
|
naćpam się na śmierć , pierdolnę w kalendrz ,
wtedy zauważysz, jak dużo zrobiłeś ?
|
|
|
-rozstaliście się? czy może zrobiliście sobię przerwe?
- tak kurwa, na reklamy.
|
|
|
Siedziałam sama w domu. Wyszłam na balkon z kubkiem herbaty, usiadłam na jednym z leżaków i zaczęłam wpatrywać się w gwiazdy. Kochałam noc, tą magie dookoła. Jak zawsze w takich momentach lubiłam wspominać najszczęśliwsze momenty z mojego życia. Tak się akurat złożyło, że każde z tych wspomnień było o Tobie, o nas. O tym co zaczęło się równie szybko jak się skończyło. uśmiechnęłam się na samą myśl tamtych dni lecz, łzy postanowiły także odegrać swoją role. Nie walczyłam z nimi. Wiedziałam, że kiedyś to nastąpi.
|
|
|
To była już obsesja na jego punkcie. Na korytarzu w szkole bez przerwy szukałam jego szarej bluzy. Zapisywałam się na dodatkowe zajęcia po lekcjach żeby kończąc o tej samej godzinie co on i idąc do domu móc topić wzrok w jego plecach. Do sklepu, który mam 3 kroki od klatki szykowałam się 30min. na wypadek gdybym go spotkała. To okropne. Wolałam jak wszystko i wszyscy byli mi obojętni.
|
|
|
Cukierek,albo psikus..-usłyszeliśmy cichutki głos.Odwróciliśmy się i zobaczyliśmy kilku małych chłopców przebranych za zombie i wampiry.Spojrzeliśmy na siebie z delikatną nutą rozbawienia-aa dziś hallowen!-powiedziałeś przypominając sobie dzisiejszą datę:31.10.2009r.Objąłeś mnie mocniej ramieniem i spojrzałeś na chlopca.-Przykro mi stary,ale nie mamy nic.Musicie szukać dalej.-powiedziałeś i pocalowałeś mnie w czoło,po czym odwróciłeś mnie by pójść dalej.-czyli psikus!-rzekł drugi chłopiec z przejęciem.Ponownie się odwróciliśmy i zobaczyliśmy jak celują w nas sprayem z bitą śmietaną.Widziałam jak mój chłopak zaniemówił..ale stanął tak,że zasłonił mnie swym ciałem..Był coraz bliżej,lecz gdy stał krok od nas spuścił spray i namazał coś na chodniku,po czym sie odwrócił i pobiegł do kolegów.Wybuchneliśmy śmiechem.Patrzeliśmy jak się oddalają.Spojrzałam na niego i już wiedziałam co zrobi.Przyciągnął mnie do siebie,pocałował i rzekł:'następny hallowen będzie równie interesujący'-skłamałeś..
|
|
|
znasz to uczucie, kiedy widzisz go z daleka i usilnie starasz się przypomnieć sobie sytuację ze swojego lub cudzego życia, która sprawi, że się zaśmiejesz po to tylko, aby przechodząc obok niego wyglądać na szczęśliwą osobę, która zapomniała o tym, jak ją zranił, jednakże jego widok tak Cię paraliżuje, że nie jesteś w stanie myśleć racjonalnie, nie słyszysz co mówią do Ciebie inni, a Twoje serce dostaje tachykardii i zdajesz sobie sprawę, że on nigdy już nie wyśle Ci SMS-a na dobranoc, w którym tysiące dwukropków i gwiazdek sprawiały, że czułaś się najszczęśliwszą osobą na świecie, a po tym mijasz go ze smutnym, spuszczonym wzrokiem i zdajesz sobie sprawę, że nadal cholernie za nim tęsknisz ?
|
|
|
Dobrze wiedziałam, że masz wf. Poszłam tam po dzwonku wraz z kumpelą. Widziałam Cię w szatni, weszłam na salę, postałyśmy i kierowałyśmy się do wyjść, z miną zbitego psa. Przed wejściem wszedłeś ty, z uśmiechem podszedłeś do mnie. Złapałeś mnie od tyłu, i zaniosłeś na ławkę. Odwróciłeś się tyłem, i powiedziałeś żebym weszła Ci na barana. Wskoczyłam na Ciebie, ty złapałeś mnie za nogi i zaniosłeś pod klasę. Potem jeszcze powiedziałeś mi ' zobaczymy się na przerwie' I odbiegłeś, pomyślałam ' jesteś boski .. ale nie jesteśmy razem ..
|
|
|
Śniło mi się, że na moich oczach zdradzałeś mnie z tą dziwką. Z krzykiem się obudziłam, jeszcze przed oczami mając twoją cwaniacką minę. Przybiegłeś do pokoju, pytając co się stało. Przytuliłam się do Ciebie, przykryłeś mnie kocem, i dalej usnęłam. Jeszcze nie wiedziałam, że mam sny prorocze.
|
|
|
I chciałabym żebyś 1 stycznia obudził się ze słowami na ustach ; ' Kurwa tęsknię za Nią '
|
|
|
jestem chyba trochę staroświecka, bo jak inaczej nazwać to, że wszystkie moje koleżanki zmieniają co chwile chłopaków jak rękawiczki, a ja wciąż szukam prawdziwej miłości, która tak naprawdę chyba nie istnieje...
|
|
|
|