|
sonikowo.moblo.pl
Może wtedy gdy mój promyk zgasnie Gdzies tam na gorze ja odslonie swoje jaźnie.
|
|
|
Może wtedy gdy mój promyk zgasnie
Gdzies tam na gorze, ja odslonie swoje jaźnie.
|
|
|
Jutro może będę trupem,
Może moje serce nie wytrzym
|
|
|
taak.. to nie jest jebana gra. Los nie układa kart, tylko kto w nie tutaj gra. Taakk.. spoglądasz tu na mój znak. A potem tylko łapiesz się za rękaw, gdzie znajduję się as.
|
|
|
Będę słowny, nie odwracam się, choć powinienem, staram się o coś, jeśli jestem tego pewien..
|
|
|
Sny, obawy, pragnienia – coś się sprawdza w nich, coś się nigdy nie zmienia.
|
|
|
Jak marzę, to z ambicją, jak kocham, to daję z siebie wszystko.
|
|
|
Ja chce, żeby zostało to, co było piękne
|
|
|
Widzę nas – kiedyś byliśmy sobą mocno, dzieciaków tożsamość naprzeciw okolicznościom.
|
|
|
ze swoimi ramię w ramię,
Po upadku każdym wstanę, a o swoje będę walczył tyle ile mi pisane!
|
|
|
Tylko od ciebie zależy jaki tej drogi finał,
Dotrą do mety nieliczni, nie ten co się napinał,
|
|
|
Jeszcze nie wszystko stracone, do góry głowa ziomek,
Gardę wysoko unieś, będzie dobrze rozumiesz?
|
|
|
I nie poddawaj się, twój trud nie pójdzie na marne!
|
|
|
|