|
soniaslawinska.moblo.pl
lato? daj spokój przecież wiesz że to nie tylko obce kraje okulary przeciwsłoneczne zajebista opalenizna i fajne ciuchy. to czas w którym serce które prawie umarł
|
|
|
lato? daj spokój, przecież wiesz, że to nie tylko obce kraje, okulary przeciwsłoneczne, zajebista opalenizna i fajne ciuchy. to czas, w którym serce, które prawie umarło zimą odżywa. wszystkie uczucia się włączają i nabierają kolorów, tymbarki znów smakują jak miłość w płynie i chudniesz od samego śmiania się. żyjesz chwilą, a wszystkie plany, które przyjdą ci na myśl od razu realizujesz. zakochujesz się w kilku facetach naraz, zwykle nie wiesz co robić, bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się łatwiej.
|
|
|
szkoła? to tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół. To tutaj jem jedną bułkę na spółkę z dziewczynami. to tutaj wypiję półlitrową fantę na jednej z przerw i zapije to kubusiem. to tutaj rodzą się pierwsze plotki, kłótnie, problemy. szkoła - narzekasz ale bez niej by nie było tego wszystkiego.
|
|
|
spontan, szaleństwo i kupa śmiechu ;D
|
|
|
skoro taki z ciebie kretyn ,że nie potrafisz powiedzieć zwykłego 'zależy mi' ,to współczuję.
|
|
|
A pamiętasz tą historię o chłopaku,
który wręczył dziewczynie sześć róż,
w tym jedną sztuczną i powiedział,
że będzie ją kochał dopóki ostatnia róża nie zwiędnie?
Jego miłość była równie sztuczna jak ta róża .
|
|
|
szłam przez park. czułam promienie słońca delikatnie, ogrzewające moją twarz. właśnie wtedy zobaczyłam dwójkę starszych ludzi, siedzących na jednej z ławek. przystanęłam. nie mogłam się napatrzeć. siedzieli obok siebie. mężczyzna obejmował kobietę, całując ją skromnie w czoło. oboje nucili jakąś starą piosenkę. mrużyli oczy przed słońcem, uśmiechając się do siebie nawzajem. coś niezwykle przepięknego. byli ze sobą, pomimo wieku. pomimo, że zdawali sobie sprawę, jak nie wiele zostało im życia, postanowili poświęcić je sobie nawzajem. wzajemne uczucie, wręcz od nich promieniowało, przyćmiewając słońce. w oku zakręciła mi się łezka. odchodząc postanowiłam, że za te parędziesiąt lat, też siądę na tej ławce. też z osobą która będzie przytulać mnie w ten sam nienaganny sposób. i będę równie szczęśliwa'*
|
|
|
Jesteśmy młodzi - łapmy chwilę. Pytasz po co? Na pewno będzie spoko - raz się żyje!
|
|
|
Wszystkie myśli i uczucia których nie masz gdzie pomieścić.
|
|
|
Teraz chodź ze mną, co jest? idziesz? Masz tylko chwilę, nie kurwa tydzień.
|
|
|
Mszczą się słabi. Nawiedzeni chcą Ci zbawić. Czasami duma nie pozwala spraw naprawić.
|
|
|
Przyjdź. Teraz. Nie musisz przynosić najsmaczniejszej herbaty pod słońcem, ani najsłodszych czekoladek. Nie musisz pytać jak się czuję. Nie musisz mi mówić o wszystkim, co Cię dzisiaj spotkało. Nie musisz nawet mnie kochać. Wystarczyłoby ,żebyś tylko podszedł i uśmiechnął się, tym samym dając mi świadomość ,że to jedno uniesienie kącików ust, było wyłącznie dla mnie.
|
|
|
jesteś osobą, która nie musząc praktycznie nic robić, poprawiasz mi humor.
|
|
|
|