 |
solution.moblo.pl
Wiem że jesteś gdzieś tam... Gdzieś daleko. Bruno Mars
|
|
 |
|
Wiem, że jesteś gdzieś tam... Gdzieś daleko. / Bruno Mars
|
|
|
 |
Nie znasz mnie tak naprawdę, ale nie martw się. Wszystkiego dowiesz się od tych, którzy nawet ze mną nie rozmawiali. -.-
|
|
|
|
|
-znasz nikiego? -nie. -to z kim się wczoraj całowałaś? -co? z nikim... XDD
|
|
|
|
|
o 20 to można wychodzić z domu, a nie do niego wracać.
|
|
|
|
|
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę, której nie należy wkurwiać. TO JA.
|
|
|
|
|
, jesteś moją przyjaciółką . jeśli ktoś złamie Ci serce, to ja złamie mu nos .
|
|
|
|
ogarnij dupe , zaciśnij pięści i daj radę . nie ważne , że nie ma dla kogo - ważne , żeby opadły im kopary .
|
|
|
|
na twarzy uśmiech a w duszy taki rozpierdol że nawet nie masz pojęcia. / crazydream
|
|
|
|
zakochanie zazwyczaj nie trwa dłużej niż kilka miesięcy... a to jebane uczucie towarzyszy mi od początku roku -_- żałuję, że nie poznaliśmy się wcześniej, zanim zraniła Cię tamta dziewczyna... może gdybyś zapomniał o przeszłości, przekonałbyś się, że ja nie chce się rozstawać ani Cię ranić, i że jestem tego warta, abyś trzymał mnie w swoich ramionach... poszłabym na koniec świata dla Ciebie, jeśli by to coś zmieniło, byś poczuł moje uczucie. wiem, że nie łatwo tak oddać swoje serce... wiem też, że ten fakt niczego nie zmieni. chciałam po prostu, żebyś wiedział co do Ciebie czuję... życzę Tobie, nie niczego innego jak tego co najlepsze. / solution
|
|
|
|
"Zaufanie to krucha rzecz. Raz zdobyta pozwala korzystać z ogromnej
swobody, ale utracona jest nie do odzyskania. Niestety, nigdy nie wiemy,
komu można zaufać, bliscy potrafią zdradzić, a zupełnie obcy przyjść z
pomocą. Większość ludzi woli ufać wyłącznie sobie, to najlepszy
sposób, żeby się nie sparzyć."
|
|
|
|
,,Jesteśmy ginącym gatunkiem. Dzielnie żyjemy we własnym świecie podczas gdy nasi rówieśnicy stali się ofiarami mody, komercji oraz całego tego plastikowego kiczu! To naprawdę miłe, gdy ktoś patrzy na ciebie jak na wyrzutka społeczeństwa." / fbl
|
|
|
|
Najpierw dostałeś się do mojego krwiobiegu, potem ładnie płynąłeś żyłami. Potem atak serca. Prawa komora, lewa, znowu tętnice, żyły. Cały czas, bez przerwy. Potrzebuję odwyku. Proszę o postawienie mi diagnozy i przepisanie leków. / fbl
|
|
|
|
Dodaj komentarz