-Więc powiedz gdzie byłeś, Co robiłeś i z czego żyłeś? -Byłem daleko, tam gdzie kończy się horyzont, tam gdzie szczęście nie ma granic, gdzie miłość smakuje jak czekolada. Piłem ten słodki nektar który był jedynym na tej boskie wyspie, jadłem chmury które smakowały jak bita śmietana. Moje serce napędzała miłość, którą czerpałem z Twoich uczuć, a gdy poczułem, że moje serce bije coraz słabiej, przyszedłem by zobaczyć co się dzieje. Gdy już stałem w progu, poczułem zapach twoich perfum, gdy mnie zobaczyłaś, moje serce nabrało prawidłowego tempa. -Powiedz szczerze gdzie to jest?! - Połóż rękę na mojej klatce i chodź ze mną... ---- Sogotobead
|