Dawno temu, żyłem na bocznej ulicy, o numerze parzystym - 22.
Przyglądałem się domkom po drugiej stronie ulicy, myślałem o ludziach będących szczęśliwymi,
ich pokoje były słoneczne, ich przyjęcia bardzo zabawne.
Ale z drugiej strony ich pokoje, były ponure i małe,
oni również rozglądali się po ulicy.
Ponieważ... Zawsze myślimy, że szczęście jest tym, czego nie mamy.
|