|
Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami, wierzyłyśmy w bajki, fantazjowałyśmy, jakie będzie nasze życie. Biała suknia, królewicz, który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku zamykałyśmy oczy i wierzyłyśmy gorąco w to, że marzenie się spełni. Święty Mikołaj, Wróżka i Królewicz byli tak blisko, że czuło się ich smak. Ale człowiek dorasta. Któregoś dnia otwieracie oczy i bajka pryska. Zwracamy się do ludzi i rzeczy, którym ufamy. Sęk w tym, że trudno całkowicie uwolnić się od tej bajki, bo prawie każdy chowa w sobie ten promyk nadziei i wiary, że pewnego dnia otworzy oczy i marzenie się ziści.
|
|
|
Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa..
|
|
|
Bo z przyjaciółmi już tak jest , masz pełne zaufanie , a później wychodzi na to, że zupełnie nie znasz tej osoby. Wyznajesz jej sekret , a ona go nie zachowuje … a na dodatek pisze do osoby , na której nam bardzo zależny . ! w du*ie mieć taką przyjaźń .
|
|
|
Chciała, chciała mu powiedzieć wszystko. Co do niego czuje. W końcu się odważyła. Zadzwoniła. Umówili się na spotkanie. Był środek zimy, ale i tak wybrali spacer. Nadszedł czas spotkania. Ona czuła się przy nim dobrze. Rozmawiali, rozmawiali. On po jakimś czasie spytał:
- A dlaczego chciałaś się spotkać?
Ona odpowiedziała:
Bo chciałam Ci powiedzieć, że kocham Cii....astka- po czym odwróciła się i zaczęła iść w drugą stronę. On chwycił ją za rękę
-Czekaj!
Zatrzymała się.
-Spójrz mi w oczy.
-Nie mogę, bo zrobię to czego nie powinnam.
-Spójrz mi w oczy.
Uniosła głowę do góry. Spojrzała. Miał niebieskie głębokie oczy. Patrzyła na nie jakby się zahipnotyzowała. Uśmiechnął się i zaczął ją całować na środku ulicy. Mieli w dupie wszystko dookoła.!!
|
|
|
założyłam słuchawki, włączyłam ulubioną piosenkę i od razu poprawił mi się humor. bo przecież na tym polega magia muzyki. przybliża nam najpiękniejsze chwile w życiu. < 3
|
|
|
W świecie jest tylu facetów, a ja musiałam się zakochać akurat w tym jednym? No cóż tak bywa, w końcu większość rzeczy, które robię nie ma najmniejszego sensu. Na domiar złego kiedy właśnie naprawdę się w nim zakochałam, nasze drogi musiały się rozejść. Zabawne. Teraz wokół mnie jest tylu innych robiących słodkie oczy, a ja swoim zwyczajem olewam ich i myślę o chłopaku który zawrócił mi w głowie. Każda rozmowa z nim, każdy sms czy email (a teraz to takie rzadkie) jest dla mnie jak łyk pysznej krystalicznie czystej górskiej wody. To wszystko jest komiczne.♥
|
|
|
tutaj ludzie piją w chuj, myślą że zapiją ból ..
|
|
|
|