|
smutnowesola.moblo.pl
jak kochać ponad wszystko i ranić bolesnie jednocześnie Ty wiesz to najlepiej...
|
|
|
jak kochać ponad wszystko i ranić bolesnie jednocześnie - Ty wiesz to najlepiej...
|
|
|
bo jestem kurwa tą dziewczyną, która zapamiętuje dokładnie to wszystko zło, które jej wyrządzili innymi frajerzy i suki. następnie w przyszłości mszczę się po kolei, wypisując nazwiska osób, których już zniszczyłam.
|
|
|
Już mnie nie kochasz? - Oczywiście, że cię kocham, głupi sukinsynu. Ale nie jestem w tobie zakochana. - Kochasz mnie, ale nie jesteś we mnie zakochana? Co to ma znaczyć? - Miłość jest tym, co zostaje, gdy mija zakochanie, rozumiesz? Kiedy niepokoisz się o kogoś i masz nadzieję, że jest szczęśliwy, ale nie żywisz już co do niego złudzeń. Być może ten rodzaj miłości nie jest podniecający i namiętny, nie ma w nim tych wszystkich rzeczy, na których ci tak zależy. Ale w ostatecznym rozrachunku to jedyny rodzaj miłości, który się naprawdę liczy
|
|
|
Wciąż nie umiem patrzeć na Ciebie obojętnie, chociaż chcę, chociaż pragnę.
|
|
|
bo czasem boisz się uwierzyć, że spotkało Cię coś wspaniałego.
|
|
|
Siedziałam na lekcji j. polskiego. Byłam obecna ciałem, ale nie myślami.
Myślami byłam z nim. W sali obok.
W pewnym momencie Pani zapytała jak się nazywał twórca lektury, którą omawiamy.
Wypowiedziałam jego imię.
Pani zaczęła się śmiać i powiedziała: "Dziewczyno Twórca lektury, nie Twoich marzeń."
|
|
|
coś mi się wydaję , że mojemu amorowi ktoś podpierdala strzały.
|
|
|
Boże . daj mi kurwa cierpliwość , bo jak dasz mi siłę , to ich wszystkich rozpierdolę .
|
|
|
But It You Hurt Me... I'll Fuckin Kill You! - Ale jeśli mnie zranisz... K...wa zabiją Cie!
|
|
|
Uśmiech jest najkrótszą odległością między dwojgiem osób
|
|
|
Oglądaliśmy z chłopakiem " szał ciał " mając niezłą bekę z tych pustych lasek kłócących się o to która to niby jest ładniejsza 'zmiażdżyłabyś je wszystkie' powiedział nagle całując mnie w czoło. ' tak ? to może się tam zgłoszę' krzyknęłam słodko się uśmiechając 'no chyba Cię popierdoliło , nikt nie ma prawa patrzeć na to ciało poza mną' mówiąc to nachylił się nade mną ' ale kotku ja nie jestem twoją własnością' szepnęłam mu do ucha ' a chcesz się przekonać' przyssał swoje usta do mojej szyi a ja używając całej swojej siły zrzuciłam go z kanapy krzycząc 'frajer' .Popatrzył na mnie tym swoim przeszywającym spojrzeniem , złapała za nogę po czym wziął na ręce i mówiąc 'małolata' zaczął całować w niezaprzeczalnie cudowny sposób. Tak , nie ma to jak romantyzm w naszym wykonaniu.
|
|
|
Zaakceptuj chamstwo, zło, gniew, oburzenie, mękę, wariację, zaakceptuj ..!!
|
|
|
|