|
smerfetkaaaa.moblo.pl
A kiedy odkryłaś że się w nim zakochałaś.? Kiedy robiąc herbatę dla siebie zrobiłam dwie
|
|
|
- A kiedy odkryłaś, że się w nim zakochałaś.?
- Kiedy robiąc herbatę dla siebie, zrobiłam dwie
|
|
|
-O czym myślisz.?
-O życiu.
- I co wymyśliłaś.?
- Że zajebiste jest.
- Niedawno mówiłaś co innego.
- Niedawno nie było jego.
|
|
|
Miałeś zadzwonić, przecież wiesz jak mi zależy..
- Oszalałaś.?! Po co miałem dzwonić, skoro mogłem przyjść i Cię zobaczyć.? Właśnie dlatego tu jestem.
- Dlaczego.?
- Z miłości Moja Mała, z miłości...
|
|
|
Mala , krótka gra z nim sprawia ,że nie przestaniesz już w nią grać ;* !
/smerfetkaaaa/
|
|
|
Wiesz gdzie leży niebo?
-Wiem. On jest moim niebem.
|
|
|
-Zrobić ci cos do jedzenia
- tak jego w sosie własnym
|
|
|
Nie ma Cię, gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół i
Nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś
Ale dobrze że
Nie wiesz co u mnie
Bo pękło by Ci serce
/pezet/
|
|
|
- Jesteś szczęśliwa! - krzyknęło złudzenie..
- Nie okłamuj jej... - szepnęło życie ...
|
|
|
- Znasz to uczucie?
- jakie?
- kiedy patrzysz na kogoś i wiesz, że on nie czuje tego co Ty?
|
|
|
-Nie płacz!
-Jak mam nie płakać skoro on mnie rani?
-Sama siebie ranisz. Nie rozumiem jak możesz kochać kogoś kto traktuje Cie jak zabawkę. Dziwna jesteś...
|
|
|
- Udajmy, że Cię nie kocham, że nie potrzebuję, że nie tęsknie i że nie płaczę. Bo tak będzie lepiej. Uzależnienia są złe, a Ty mnie uzależniasz.
- Skoro tak wolisz...
W tym momencie pękło jej serce. Tak bardzo chciała, żeby zaprzeczył.
|
|
|
- Kochasz go?
- Tak...
- To mu powiedz w końcu!
- Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać.
; (
|
|
|
|