Kocham Go za to, że nie pozwala mi się długo złościć. Za to, że jest przy mnie kiedy najbardziej tego potrzebuję. Za to, że bez powodu całuję mnie w czoło.Kocham Go, za uśmiech. Za to, że wie jak wiele dla mnie znaczy i , że wie jak wiele jestem w stanie dla Niego zrobić i nie wykorzystuje tego. Kocham Go za ta szczerość bijącą z Jego oczu. Za wyrozumiałość, co do moim humorów. Za bycie, kiedy mówię, że chce żeby sobie poszedł. Za każde przytulenie. Za słowo otuchy. Za wszystkie głupie miny. Kocham Go za to, że jest i za to, że ciągle powtarza , że będzie.
|